Wpis z mikrobloga

Kiedyś znajomy przyznał mi się, że waży ponad 100 kilo, a ja w pierwszej chwili nie uwierzyłam, bo jak może być ledwo co ode mnie wyższy, a ważyć dwa razy więcej? Tym bardziej że nie wygląda jak grubas ani mięśniak. Jak skomentowałam "nie żartuj" to się obraził. #jakzycpaniepremierze #nietagujebonocna

Jak coś to ja mam 172 cm wzrostu, a on coś między 176 a 178.
  • Odpowiedz