Wpis z mikrobloga

Taka ciekawostka: wiecie, że obrót ziemi dookoła własnej osi nie zajmuje 24h, tylko 23h 56m? Długo się zastanawiałem dlaczego w takim razie dzień się nie przesuwa. Skoro dziennie jest te 4 minuty różnicy, to powiedzmy po 10 dniach już jest 40 minut różnicy, a po 100 dniach 6h 40m różnicy. Więc po tych 100 dniach np. południe powinno wypadać nie o 12, ale o 5:20, bo w końcu zegarki odliczają 24h, a nie 23h 56m, zanim zaczną liczyć od nowa. Odpowiedź jest taka, że co prawda obrót ziemi wokół własnej osi trwa 23h 56m, ale przez ten czas ziemia się również przesuwa na swojej orbicie wokół słońca o pewien kąt i te brakujące 4 minuty są potrzebne, żeby ziemia zwróciła się ku słońcu dokładnie tę samą stroną, którą była zwrócona na początku. Czyli potrzeba pełne 360 stopni obrotu + jeszcze minimalnie trochę. I ten minimalny dodatek zajmuje 4 minuty. Kumacie?
#przegryw #fizyka
  • 10