Aktywne Wpisy
Niedługo mija 25 lat jak z kumplami na naszej miejscówce w lesie zakopaliśmy stalową skrzynkę zawierającą:
- notes z naszymi wpisami
- butelkę słynnej nalewki marki #keleris
- butelkę wina szlachetnej marki Jabłuszko Sandomierskie
- paczkę fajek marki Sobieskie
Skarb został zakopany przez grupę 4 przyjaciół celem ponownego odkopania go i konsumpcji 25 lat później jako swoisty test długowieczności naszej przyjaźni. Mieliśmy po 17 - 18 lat, dziś jesteśmy po czterdziestce. Niestety
- notes z naszymi wpisami
- butelkę słynnej nalewki marki #keleris
- butelkę wina szlachetnej marki Jabłuszko Sandomierskie
- paczkę fajek marki Sobieskie
Skarb został zakopany przez grupę 4 przyjaciół celem ponownego odkopania go i konsumpcji 25 lat później jako swoisty test długowieczności naszej przyjaźni. Mieliśmy po 17 - 18 lat, dziś jesteśmy po czterdziestce. Niestety
Marek_Tempe +94
Macie tak czasem, że odpisujecie komuś, piszecie staranny, przemyślany, merytoryczny post a potem dopada Was myśl, a na #!$%@? mi ta dyskusja jest w ogóle potrzebna i nie wysyłacie?
Edit: Mam tak w 9/10 przypadków.
Edit: Mam tak w 9/10 przypadków.
Zacznijmy może od ceny. Katalogowo LEGO chce za ten zestaw 650zł.
Co jest czystą kpiną i ewidentnym testowaniem jak dużo klient jest w stanie dać za model z klocków.
Sam model jest wykonany poprawnie. Nie jest to niestety poziom 42110, gdzie nawet taka bzdura jak działający zamek tylnej klapy się pojawił.
Niestety tutaj mamy standardowe wyposażenie tego typu modeli, czyli zawieszenie na obu osiach (niezależnie na przodzie i os wleczona z tyłu) i atrapę silnika napędzaną z tylnej osi. I tylko tylnej.
Ten model ma napęd tylko na jedną oś. Żeby było bardziej absurdalnie, podczas budowania na etapie tworzenia przedniego mostu w instrukcji jest napisane, że jedną z cech tego Forda w wersji Raptor jest napęd 4x4 ¯_(ツ)_/¯
Nie ma skrzyni biegów, nie ma wyciągarki etc.
Model cierpi niestety na "syndrom wściekłego księgowego", czyli jest oskubany z większości detali, które były w prototypie (nawiasem mówiąc kolor też się zmienił, bo pierwotnie był ciemnoniebieski).
Dodatkowo przód i tył jest zrobiony z naklejek. Zarówno przednie jak i tylne światła to trzeba sobie precyzyjniej nałożyć na klocki, tylko napis Raptor na nadkolach to nadruk. Słabo to rozwiązali. Za tę cenę spodziewał bym się nadruków (albo po prostu świateł zbudowanych z klocków). Raptor w oryginale ma fajne bajery użytkowe, jak chociażby miejsca do wpinania ścisków stolarskich w klapie paki oraz wytłoczoną miarę przez szerokość paki. Gdyby taki detal się pojawił (jedna naklejka więcej) byłby plusik. A tak nie ;)
Pokrętło od skręcania kołami można zdjąć z dachu w celach estetycznych.
Niestety LEGO ostatnio klepie model za modelem i chyba ograniczyli testowanie. Przednie drzwi trzeba wcisnąć na chama w ramę, żeby je zamocować. Cały przedni most mimo ciekawej techniki budowania po włożeniu w ramę ma luzy i lata lekko na boki.
Model stoi na oponach z kolcami, znanymi z 42124. Wygląda przez to mocno średnio. Prototyp miał koła z Batmobila 1989 i wyglądał lepiej.
Zdecydowanie nie jest wart 650zł. Za 400 polecam na części, za cenę katalogową nie.
Wołam bo @hoppek i @07zglosSie chcieli ;)
#lego #legotechnic #longerowegledzenie #zalesie #hobby #samochody
Komentarz usunięty przez autora
https://www.brickfanatics.com/is-this-a-prototype-lego-technic-42126-ford-f-150-raptor/
@07zglosSie jest na Amazonie za 91€ teraz:
https://www.amazon.fr/dp/B09842RJVW/?tag=pk053-21
@firunna: Ja swoje też sprzedałem za 300 coś, nie warto go było trzymać.
@firunna: Za to wynik finansowy wielki że hohoh.
@hoppek: Tak. Orange.