Aktywne Wpisy
njdnsjdnjs +4
do jakiej znanej osoby jesteście podobni
Marek_Tempe +7
Od zawsze interesuję mnie sfera snów, ich dynamika, poziom dziwności, odniesienia do dnia codziennego, kultury i symboliki oraz prekognicja. Może ktoś zechciałby się podzielić swoimi snami? Być może część z nich uda mi się zinterpretować na tyle na ile pozwoli moja wiedza oraz znajomość danego użytkownika. Rozumiem, że dzielenie się pewnymi treściami na forum może być trudne, więc zapraszam również na priv, ale bez przesady, pełna dyskrecja i ludzkie podejście. Proszę o
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Białystok. Syryjka z hipotermią rozpoznana. Szef jej męża rozsyłał zdjęcie po polskich szpitalach
Młoda obywatelka Syrii przed ponad dwoma tygodniami trafiła do szpitala w Białymstoku z hipotermią po tym, gdy razem z grupą innych migrantów utknęła na bagnach. Służby długo nie mogły ustalić jej tożsamości. Na ślad Syryjki trafił jej mąż pracujący w Niemczech, który z pomocą polskiego szefa rozsyłał zdjęcie do szpitali.
19 września w rozlewisku rzeki Supraśl (woj. podlaskie) przy granicy polsko-białoruskiej utknęło ośmiu migrantów. Było to pięciu mężczyzn oraz trzy kobiety, obywatele Syrii i jeden obywatel Konga - informowała rzeczniczka Straży Granicznej. Służby dowiedziały się o grupie po tym, jak jeden z migrantów zawiadomił je, że utknęli na bagnach, mężczyzna obawiał się o życie swoich współtowarzyszy. Akcja ratunkowa była bardzo skomplikowana i trwała przez kilka godzin. Ostatecznie udało się jednak wyswobodzić wszystkich. Siedem osób trafiło do szpitali.
Przez niemal dwa tygodnie zarówno Straż Graniczna, jak i personel szpitala nie mogły ustalić, kim jest jedna z młodych zatrzymanych kobiet. Była w bardzo ciężkim stanie - do szpitala trafiła w stanie skrajnej hipotermii. Jej temperatura ciała przy przyjęciu wyniosła zaledwie 24,8 stopnia Celsjusza [temperatura poniżej 28 stopni uznawana jest za stan zagrożenia życia - red.]
Po tym, jak młoda Syryjka trafiła do szpitala, jej serce stanęło. Lekarze przez 1,5 godz. walczyli o jej życie. Szanse były dramatycznie niskie. - Ale udało się
Jak opisywał reporter "Faktów" w czasie, kiedy w Polsce nikt nie był w stanie ustalić, kim jest młoda kobieta, w miejscowości Goslar w Niemczech, poszukiwania rozpoczął jej mąż. Sepan Omar pokazał swoje wspólne zdjęcie z ukochaną m.in. polskiemu szefowi firmy, w której pracował.
- Mówię: "nie, trzeba coś z tym zrobić". Od 13 dni nie ma z nią kontaktu, nie śpi po nocach, ma kontakt z rodziną w Syrii. Rodzina dopytuje, co z nią jest w ogóle, czy on był w Polsce, czy ją widział, czy ma ktoś z nią kontakt - powiedział reporterowi Mirosław Mroczek, pracodawca Sepana.
Mężczyźni zaczęli wysyłać zdjęcia kobiet do polskich szpitali. Kasim Chhadh, lekarz z Syrii pracujący w białostockim szpitalu, pokazał je syryjskiej migrantce. Ta natychmiast rozpoznała siebie i zareagowała, przyznając, że to ona, czyli 23-letnia Novin Omar. Sepan przez całą noc jechał z Niemiec do szpitala w Białymstoku. Kiedy zobaczył żonę, ta na jego widok po raz pierwszy się uśmiechnęła
(...)
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,27645814,bialystok-syryjka-z-hipotermia-rozpoznana-szef-jej-meza-rozsylal.html#s=BoxOpImg3
#bekazprawakow #bekazpisu #bekazkatoli #praca
@Kyrtkele: terrorystka!, zaraz ci wybombi mieszkanie w powiecze!1 A jej mąż to nierób!, pijak i nierób, bo każdy nierób to złodziej
@Kyrtkele: nie można już grać argumentem "po tych lasach to terrorysty!!", to teraz: "mi ich nie chcemy u nas, czego od nas chcom"
niczego, jej mąż pracuje u Polaka, ale w Niemczech
@Dalegor_: A to musi być wojna, aby mieć status uchodźcy? Z Bialorusi jak najbardziej mogą ludzie uciekać przed represjami, jak już chcesz używać tego argumentu.