Wpis z mikrobloga

@jaroty: No własnie nie, bo ci ludzie mają szerszy światopogląd.
No i mogli wyjechać bo np krajem rządzi banda zjebów i oni chcą wrócić ale jak u władzy będzie ktoś normalny.
  • Odpowiedz
@jaroty: Z moich obserwacji wynika że wykopki różnie oceniają ludzi głosujących za granicą.
Jeśli głosują tak jak chcą wykopki: brawo, biedni ludzie musieli uciekać z ojczyzny przez rządy X, mają szerszy światopogląd i ich głosy są szczególnie ważne!
Kiedy głosują jak nie chcą wykopki:
A to świnie sami tu nie mieszkają/nie płacą podatków odebrać im prawa wyborcze bo nie wiedzą co czynią!
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 22
@Cierniostwor: nie interesują mnie twoje "wykopki"

Moim zdaniem jak ktoś mieszka dłużej poza krajem, powinien do czasu powrotu (powrotu, a nie przyjazdu na 1 dzień żeby oddać głos xD) tracić prawo wyborcze

@eloar no właśnie nie, łyso ci?
  • Odpowiedz
@jaroty: Problem jest taki, że wtedy może się okazać, że całkiem dobrym manewrem dla władzy będzie wypychanie swoich przeciwników za granicę (np. podatkami itp.)
  • Odpowiedz
@Gigamesh: O panie, o czym w ogóle mowa? Słyszałeś wypowiedzi typowych januszy/Grażyna którzy wyjechali do USA 20+ lat temu? Oni zyja w jakiejś bance i głosują w ciemno na Dudelka i PiS i myślą ze zabawiają nas tutaj.
  • Odpowiedz
@jaroty: A jakieś argumenty za akurat odebraniem tej grupie? Ja się jeszcze w to nie łapię, ale chciałbym mieć możliwość decydowanie o kraju, który regularnie odwiedzam i wielu moich przyjaciół i członków rodziny żyję.
  • Odpowiedz
@jaroty to ja się wypowiem po 8 latach #zagranico
Nie chodzę na głosowania, bo zazwyczaj mi nie po drodze, nie mam czasu i właściwie nie jestem przekonany do nikogo. Z drugiej strony wcale się sobie nie dziwię, bo nie skupiam się aż tak na polskiej polityce. Dlatego, że ona się skupia sama na sobie, na odgrywaniu teatru politycznego, a nie rozwiązywaniu problemów społeczeństwa.
Z kolejnej strony, wydaję w Polsce
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 27
@fillif: regularnie odwiedzasz, ale nie pracujesz i nie płacisz podatków :P

Moim zdaniem ludzie powinni mieć wpływ na kraj, w którym mają jak to skarbówka nazwała "centrum interesów życiowych" - jeśli prowadzisz firmę w Czechach i przeprowadzisz się na stałe np. do Ostrawy to nie płacisz podatków w Polsce tylko w Czechach, tak samo powinno być z wyborami.

A już ekstremum mogłyby być prawa wyborcze tylko dla pracujących żeby wyeliminować
  • Odpowiedz
regularnie odwiedzasz, ale nie pracujesz i nie płacisz podatków :P


@jaroty: Płacę podadtki pośrednie (σ ͜ʖσ)

A tak na poważnie to nie wiem co ma płacenie podatków. Jedyny argument to powinien być wiedza na temat tego co dane partię sobą reprezentują. Co jest takiego w płaceniu dochodowego (domyślam się, że o ten podatek Tobie chodziło), że decyduje on prawie głosu?

@utede
  • Odpowiedz