[f.....f]

Ja pamiętam sytuacje w mojej szkole, jak laski też próbowały się wymigać z pytania, że słabo się czują itp xD Stary chwyt, może w 5% przypadków prawdziwa, no ale trzeba usprawiedliwić lenistwo i nie ponoszenie konsekwencji za brak przygotowania się do lekcji.

#bekaztwitterowychjulek #bekazpodludzi #bekazlewactwa #logikarozowychpaskow

[spidero]

@fozolif: to tak na serio czy troll konto?

[P.....r]

@fozolif: ale gość ma rację.
Co ma dać systemowi nauczania branie uczniów do tablicy. W jaki sposób to wpłynie na przyswajanie wiedzy? To tylko dodatkowy stres dla ucznia, a zwłaszcza takiego, który nie jest popularny w szkole.
Zadania powinno się rozwiązywać indywidulanie lub w grupach. Czy to na lekcji, czy jako zadanie domowe. Od stania przy tablicy jest nauczyciel i to on powinien na owej tablicy rozwiązywać przykłady, aby uczniowie

[f.....f]

@spidero: serio i ten wpis ma ponad 7000 polubień
@jediwolf: uważam, że akurat sprawdziany czy kartkówki nie są złe, mobilizują uczniów do nauki. A co do nauczycieli to różnie u mnie bywało, wielu było beznadziejnych, ale część dobrze uczyła i dobrze ich wspominam.

[Pedzel_Washington]

@jediwolf: Najlepsze i tak było recytowanie wiersza xD dla introwertyków to było piekło na ziemi

[f.....f]

@Pedzel_Washington: też nie znosiłem tego xD Zawsze było tak, że wiersz w domu umiałem wyrecytować perfekcyjnie, a przed klasą się myliłem co chwilę xd

[MaszBaboTalerz]

@fozolif srają, nie mobilizują. Zamiast zainteresować ucznia tematem, to straszy się kartkówką w losowym momencie i #!$%@? #!$%@?, robota wykonana. Szkoda tylko że #!$%@? jak się dało xD

[Pedzel_Washington]

@fozolif: A wez sie pomyl to beka z ciebie na pół szkoły xD

[SpaceMonkey]

@Pedzel_Washington: ja od gimbazy miałem staną taktykę, nie nauczyłem się 1 xD

[jediwolf]

@Pedzel_Washington: Taaa. Ja raz nawet miałem na polski nauczyć się ŚPIEWAĆ kolędę. Większość rzeczy polegała wykuj na blachę i zapomnij.
@fozolif: Niestety nie mobilizowała, tylko zmuszała do ciągłej nauki i wykuwania informacji na pamięć, ze wszystkiego, nawet z przedmiotów, które nas specjalnie nie interesowały. Albo uczenia się pod klucz. Totalna bzdura, która zabijała w uczniach zdolność kreatywnego myślenia i posiadania własnego zdania.

[spidero]

@PrzeKomentator: klepanie po plecach i nie wymaganie niczego tworzy leni i bananowa mlodziez

[Miszkurka2000]

Jeśli się ktoś źle czuje to wychodzi z lekcji i idzie albo do pielęgniarki a potem siedzi gdzieś w spokojnym miejscu i ma w dupie co kto sobie myśli albo idzie do domu i ma w dupie co kto sobie myśli, a nie siedzi chory na lekcji, bo jest ciekawski i chce wiedzieć co kto sobie myśli.

[P.....r]

@PrzeKomentator: klepanie po plecach i nie wymaganie niczego tworzy leni i bananowa mlodziez

@spidero: #!$%@? ucznia przy tablicy na oczach całej klasy hoduje z kolei przegrywów, co również gówno osiągną w życiu.

[Sl_w_k_1]

@jediwolf: szkoda szkoła zabiła w tobie kreatywność bo tak już byśmy mieli swojego elona xD

[jediwolf]

@Sl_w_k_1: We mnie na szczęście nie zabiła, bo tę rozwijałem gdzie indziej :D A Elonem nie chcę być, bo na uj mnie ten kaktus ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Sl_w_k_1]

@jediwolf: czyli szkoła nie zabiła w tobie kreatywności.
To dlaczego tak piszesz?

[jediwolf]

@Sl_w_k_1: Gdyż robiłem wiele, żeby tego nie zrobiła.

[Sl_w_k_1]

@jediwolf: " robiłeś wiele by tego nie robiła"
Jakże ta szkoła uczy kreatywności.

[jediwolf]

@Sl_w_k_1: Nie uczy. Zabija. Naucz się czytać ze zrozumieniem, podobno tego uczy szkoła, ale jak widać też nie bardzo :)

[Wap30]

uważam, że akurat sprawdziany czy kartkówki nie są złe, mobilizują uczniów do nauki

@fozolif: tak jak dowolna forma weryfikacji wiedzy, nie o tym jest dyskusja. Problem w tym, że ta forma jest syntetyczna, stresująca, premiująca posłuszeństwo wobec autorytetów i schematyczne podejście do zdobywania wiedzy i często kompletnie arbitralna co do kryteriów (szczególnie w przypadku przedmiotów humanistycznych).

Mamy ogromny kryzys nauczania w sposób promujący zrozumienie i zainteresowanie tematem zamiast nim terroryzowanie.