Wpis z mikrobloga

#btc #kryptowaluty

hmmm... Czy Wam też kantor bitcoin (https://bitcoin.pl/) potrąca z przelewu 0.00000008 BTC? To części grosza ale jednak. Pani z obsługi klienta odpowiedziała mi (po trzech dniach), że stało się tak (uwaga!) "na skutek dużych wahań kursu" (czyli wahania kursu mają wpływ na kwotę już po rozpoczęciu transakcji) i że w ramach zadośćuczynienia, mogą mi... zwrócić tę brakującą sumę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 4
@barrrman: bierzesz się za inwestowanie za 10zł czy jak że takie grosze cię ruszają? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wrzucałem hajs na binance po wszystkich prowizjach chyba 170zł mi naliczyło, po 20 minutach mi się to zwróciło, jak wypłacę to mogą mi nawet drugie tyle zabrać, w porównaniu do tego ile można zarobić...
@nowyzielony: Przyuważyłem to przez przypadek po prostu. Jeśli płacisz gdzieś i nie dostaną dokładnej kwoty, transakcja nie dojdzie do skutku - bo ma się zgadzać co do któregoś miejsca po przecinku. A poza tym chodzi mi o samą zasadę. Niezależnie od tego, czy wymieniam 10zł czy 10K, nie chcę płacić jakichś "niewidocznych prowizji". To są rzeczy, które nie powinny mieć miejsca.
@mymymym666: nie mam nic przeciwko prowizjom - o ile są jawne. Jeśli ktoś podbiera mi pieniądze bez mojej wiedzy i zgody to nie nazywa się prowizja tylko kradzież. Czy ja jestem jakiś dziwny, że tylko mi nie odpowiadają mi takie praktyki?