Wpis z mikrobloga

@NewEpisode: @p1p2p3p4: To prawda nie ma dobrych kebabów, dobrego mogę polecić w Siemianowicach Śląskich albo Katowicach. W Bielsku są kebaby zjadliwe i jest ich niewiele. Grzeszny Kebab, Nazar to moje dwa które odwiedzam regularnie reszta jak dla mnie jest niejadalna a znam większość tych lokali w bielsku
@droid43210: jako koneser kebabów nie jestem w stanie pojąć jak można nazara stawiać wyżej niż na samym końcu stawki. Za czasów gimbazy tam jadałem, potem zaczął smakować jak gunwo, warzywa niezbyt świeże, "wyleżane". Co ciekawe to nie tylko moja opinia tylko wiele osób przestało się tam stołować z podobnych powodów. No ale racja, nie ma świetnego kebsa w bielsku. Okej jest np. w Alanya. No i jak lubisz z kurczakiem to
@Qster44 tam koedys byl super kebs, teraz jest standardowy. Fajne tam jest to, ze raz za czas zmieniaja kompozycje salatek-czasami jest kukurydza, ogorek, kapusta kiszona.
@p1p2p3p4: cykl życia typowej kebabowni: super kebs do ściągnięcia klientów -> zjadliwy kebs -> kebs, po którym dostaniesz sraczki -> kebs, po którym możesz zejść -> odeszli ostatni klienci i zamknięcie biznesu
@p1p2p3p4: wg. mnie topka to zagros - nigdy nie zawiodłem sie na ich mięsie, nie ma jakiś chrząstek i innego tego typu gówna. Bodajże raz w tyg. maja baranine ;) Oprócz tego fajna atmosfera i na miejscu częstują herbatą tak jak w jedwabnym szlaku - ten z kolei jednak troche sie zepsuł, kiedyś był lepszy.
Jest też nowy kebs na cechowej, który tez jest całkiem dobry ;) Lily kebab niedaleko hulanki