Wpis z mikrobloga

Sprzedałem auto na początku sierpnia, od razu zgłosiłem zbycie go w urzędzie.
Dzisiaj dzwoni mama z informacją że odebrała list polecony do mnie, a w nim polecenie wskazania osoby która prowadziła samochód (który już nie był mój od miesiąca) i przekroczyła prędkość.

Dzwonię do urzędu i pytam jak to jest, dlaczego ten pojazd ciągle na mnie wisi?
Pani na to że będzie wisiał dopóki nowy właściciel go nie zarejestruję..
A może go sobie nie zarejestrować nawet i z 10lat bo kara do 1000pln o ile w ogóle dostanie.

A do tej pory wszystkie mandaty itd będą przychodzić poleconym na adres mojego zameldowania, gdzie jesteś może 4x w miesiącu, mama nie zawsze w domu, a listonosze jak to listonosze cyk awizo.

I teraz nie odbiorę jakiegoś listu, urząd skarbowy odezwie się za pare lat robiąc mi egzekucję na koncie bankowym, zajebiście.

#zalesie #gorzkiezale #polska
Szawagier - Sprzedałem auto na początku sierpnia, od razu zgłosiłem zbycie go w urzęd...

źródło: comment_1632747008Wd5SqFen38LAXW4x0LtMtc.jpg

Pobierz
  • 104
@Szawagier: To ci źle powiedzieli. Na dokumencie o zbyciu pojazdu i umowie sprzedaży jest nazwisko i adres nabywcy - i to on będzie dostawać mandaty, nieważne czy go zarejestrował czy nie. Ty masz wszystko w pompce, dopełniłeś wszystkich formalności. Ktoś tu musiał coś sknocić.

Wyślij pismo do GDIT z kopią umowy i zaświadczeniem o zbyciu pojazdu.
https://www.canard.gitd.gov.pl/cms/wezwanie/kontakt/wezwanie-dotyczace-zbytego-wczesniej-pojazdu
@Szawagier ja dostalem mandat z niemiec kiedys! Duzo czasu i nerwow mnie kosztowalo odkrecanie tego bo niemcow nie bardzo interesowalo, ze polski cepik ma burdel.