Wpis z mikrobloga

Mireczki co myślicie o takim stworze jak Yamaha NP-12B?
Chciałbym kupić jakiś keyboard albo właśnie to pianino cyfrowe. Nie zależy mi na tych keyboardowych bajerach. Chciałbym po prostu mieć możliwość grania (a bardziej uczenia się grania) i podłączenia tego do komputera, żeby w jakimś DAWie coś potworzyć. Oprócz tej yamahy myślę nad Casio CT-S300 BK, albo coś tańszego. Polecicie coś?
Dodam że nie chcę żadnego kontrolera midi, bo zależy mi na możliwości grania bez komputera.

Dlaczego nie ma żadnych mocno budżetowych pianin cyfrowych? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#muzyka #instrumenty #pianino #keyboard
  • 7
  • Odpowiedz
@MLeko29: No to jak potrzebujesz elektronicznego pianina, to zdecydowanie w używki idź, choć nie wiem czy w tej cenie cokolwiek z 88k ważoną klawiaturą znajdziesz. W ogóle potrzebujesz pełnej, ważonej klawiatury, czy głównie jako sterownik MIDI do DAW?
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@TenTypZez to znaczy ja nigdy jeszcze nie grałem.
Myślę że 61 klawiszy, z dynamiką oczywiście, by wystarczyło na razie.
Chciałbym się uczyć grać, a dodatkowo bawić się w jakimś DAW
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@TenTypZez zdecydowanie pianistycznie. Elektronika mnie nie interesuje.
Czytałem że bez ważonej klawiatury nie ma sensu się uczyć, jeśli potem i tak się chce przejść na taką klawiaturę, ale ja i tak bym spróbował ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MLeko29: No to ci też powiem, jako że najpierw się uczyłem na keyboardzie, a potem przeszedłem na pianino - nie warto. Po pierwsze na klawiaturze mniejszej niż pełna nie zagrasz większości utworów, bo nie wystarczy ci klawiatury w basach. A po drugie wyrabiasz sobie kompletnie inną technikę i złe nawyki, które będzie bardzo ciężko potem wyplenić, o ile w ogóle to będzie możliwe. Używaną pełną klawiaturę za ~1000 zł powinieneś znaleźć,
  • Odpowiedz