Celeste - Laisse Pour Compte Comme un Batard z płyty Animale(s) (2013)
Wychodzi na to że z każdej z pierwszych 4 płyt Celeste, będzie po jednym numerze :) Z piątej też by był, ale już nie #cultowe bo za młoda ;)
Strasznie mi pasuje to połączenie muzyczne które u góry w tagach jest. A szczególnie mnie robią średnie/wolne tempa tutaj, gdzie jednocześnie bas pięknie dudni - np. po 1:20 przejście z podwójnej stopy w mniej gęsty rytm. Na tej płycie w porównaniu do poprzednich jest jakby więcej atmosfery, a mniej pokręconego riffowania z dysonansami, dlatego obok debiutu który był "dziki", jest to mój ulubiony krążek od nich.
PS. intrygujące te okładki mają, w sumie każdego albumu
------------- #cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka. Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.
#cultowe (632/1000)
Celeste - Laisse Pour Compte Comme un Batard z płyty Animale(s) (2013)
Wychodzi na to że z każdej z pierwszych 4 płyt Celeste, będzie po jednym numerze :) Z piątej też by był, ale już nie #cultowe bo za młoda ;)
Strasznie mi pasuje to połączenie muzyczne które u góry w tagach jest. A szczególnie mnie robią średnie/wolne tempa tutaj, gdzie jednocześnie bas pięknie dudni - np. po 1:20 przejście z podwójnej stopy w mniej gęsty rytm.
Na tej płycie w porównaniu do poprzednich jest jakby więcej atmosfery, a mniej pokręconego riffowania z dysonansami, dlatego obok debiutu który był "dziki", jest to mój ulubiony krążek od nich.
PS. intrygujące te okładki mają, w sumie każdego albumu
-------------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.
Znowu coś do obsłuchania ( ͡º ͜ʖ͡º) keep it commin