Wpis z mikrobloga

@Gwendeith: twórz twórz, ja nigdy nie byłem przeciwnikiem związków zawodowych per se. Od znajomych wiem, że w wielu miejscach w Polsce pracownicy są źle traktowani przez pracodawców, więc może taka forma organizacji by im pomogła.

Inna sprawa, że te związki zdaniem ekonomistów nie działają tak wspaniale jakby się wydawało. Np nie podnoszą realnych płac pracowników, a czasem potrafią też ograniczać poziom innowacji.
  • Odpowiedz
@amantadeusz: dział dostawców jest niezbyt dobrze opłacany, jak rozmawiam z pracownikami to każdy narzeka ale boi się pójść pojedynczo negocjować poprawy wynagrodzenia. A wystarczy pójść razem, podjąć próbę negocjacji. Jeśli prezes nie przystanie na nasze, oczywiście rozsądne propozycje, wystarczy że w jeden dzień samochody nie pojadą. Straty mogą pójść w grube tysiące, a firma dostanie po reputacji u klientów co może przedłożyć się na dalszy rozwój firmy, więc w razie tak
  • Odpowiedz
@Gwendeith: Rozumiem. Tylko nawet gdyby się wam udało, to pracodawca będzie musiał znaleźć finansowanie podwyżek w inny sposób. Np zmniejszając zapłaty podwykonawcom (obniżając im pensje) albo podnosząc ceny swoich produktów (zmniejszając siłę nabywczą pensji konsumentów). Tak więc w praktyce ogólna zmiana płac w społeczeństwie wyjdzie na 0. Jak dotąd nie znaleziono wpływu poziomu uzwiązkowienia pracowników na ogólny poziom płac w społeczeństwie.

I żeby nie było: czytałem o tym między innymi w
  • Odpowiedz
@amantadeusz: to chyba inna epoka ;) żurawiejki jak i sam plakat są z międzywojnia - mimo że faktycznie temat właściwie ten sam - jedyne co to późniejsze pieśni były ułożone przez ludzi umęczonych komuną - mimo że i tak była ona dużo łagodniejsza niż bolszewicka i oszczędzono im bolszewickiej rewolucji kulturowej, którą dzisiejsza lewica chce znowu serwować w zasadzie niezmienionej postaci jakby porównać dekrety Lenina z grudnia 1917 roku.
ArpeggiaVibration - @amantadeusz: to chyba inna epoka ;) żurawiejki jak i sam plakat ...
  • Odpowiedz
Rozumiem. Tylko nawet gdyby się wam udało, to pracodawca będzie musiał znaleźć finansowanie podwyżek w inny sposób. Np zmniejszając zapłaty podwykonawcom (obniżając im pensje) albo podnosząc ceny swoich produktów (zmniejszając siłę nabywczą pensji konsumentów). Tak więc w praktyce ogólna zmiana płac w społeczeństwie wyjdzie na 0. Jak dotąd nie znaleziono wpływu poziomu uzwiązkowienia pracowników na ogólny poziom płac w społeczeństwie.


@amantadeusz: Albo zmniejszając swój zysk - o tym nie pomyślałeś?
  • Odpowiedz