Wpis z mikrobloga

@kurcik777: To był niezły wałek. Jakieś plastikowe czy aluminiowe kluczyki do samochodu przysyłali. Sporo takiego scamu było. Do mojego ojca jakieś listy też z innych tego typu konkursów przychodziły plus jakieś głupie pisma, że rzekomo subskrybuje jakąś encyklopedię grzybów jadalnych albo inne tego typu rzeczy i żeby zapłacił za kolejne tomy a pierwszy gratis.
  • Odpowiedz