Kupuję elektryka i waham się między dwiema opcjami. Główne różnice to bateria 66.2kw i zasięg 550km lub 71.4kw i zasięg 600km(tak, wiem że zasięg nigdy taki nie będzie jak deklarowany) oraz w droższej wersji jest skóra a w tańszej imitacja skóry. Różnica w cenie to około 12k cebulionów, 10% więcej.
Raczej poniżej 500km tygodniowo będziemy z żoną robić(więc zakładam dwa ładowania w tyg po około 50% baterii). Zastanawiam sie też czy ta skóra mi zrobi różnice w wygodzie i tym jak po kilku latach przy odsprzedarzy samochodu będzie się prezentować vs imitacja.
Drugi dzień myślę na tym i się nie mogę zdecydować ( ͡°ʖ̯͡°) Myślcie że warto dopłacić? Jest jest kilka małych dodatków w droższej wersji ale nic wartego uwagi IMO.
tym jak po kilku latach przy odsprzedarzy samochodu będzie się prezentować
@Sergeant_Matt_Baker: brzmi jakbyś był zdecydowany na wersję tańszą i szukał argumentów żeby nie dopłacać... Więc pytanie czy za kilka lat dopłacenie do skóry da różnice w sprzedaży 12k?
@Sergeant_Matt_Baker: co to za auto? xpeng? Co do skóry albo prawdziwa albo żadna, te imitacje to 100k km ledwo wytrzymują, łatwiej sprzedać dobrze zachowane szmaty niż dziurawą i poprzecieraną sztuczną skórę imo.
@wrzesien @Stashqo Poprzednie modele Xpeng wyciągały około 80% a ten P5 niby jest lepszy pod tym względem i w ''niezaleznym'' teście 70% miasto + 30% autostrada wyciągnął 89% z deklerowanego zasięgu.
@Sergeant_Matt_Baker: Dużo zależy od pogody i specyfiki ruchu w danym kraju. Jednak z moich doświadczenie w Europie lepiej założyć pesymistycznie 50% NEDC i 80% WLTP jak wyżej @Stashqo napisał. Jeśli masz zamiar podróżować na długie dystanse autostradami to jeszcze ważne jest jaka jest krzywa ładowania baterii i jak bateria się zachowuje przy wielokrotnym ładowaniu tego samego dnia.
@Sergeant_Matt_Baker: Jeśli masz się gdzie ładować pod domem w nocy albo w pracy to oba auta Ci się sprawdzą - pewnie będziesz na szybkiej ładowarce kilka razy do roku. Jeśli nie to zimy będą frustrujące, ponieważ co dzień rano auto będzie zużywać sporo energii żeby się nagrzać.
@Sergeant_Matt_Baker: Ekoskóra to smrut. Dupa się poci ze dwa razy bardziej niż na prawdziwej, do tego wytrzymałość to żart. O prawdziwą skórę może i trzeba jednak trochę dbać, ale jak będziesz konserwował, to posłuży długie lata.
1. Nie widzę problemu z ładowaniem na szybkich ladowarkach, jest kilka z nich blisko mojego domu i zawsze są jakieś wolne, do tego bede miał 3000kwh darmowych na ladowarkach producenta co rok wliczone w cenę samochodu. 2. Myślę że samochody elektryczne to przyszłość więc chcę już wsiąść do tego pociągu. 3. Zależy mi na tych wszystkich bajerach. 4. W moim mieście żeby dostać tablicę na auto spalinowe to koszt około 10k
@Sergeant_Matt_Baker: 1. Przyspieszasz degradacje baterii. Do tego tracisz największe zalety elektryków, takie jak pełna bateria każdego dnia bez tracenia czasu na ładowanie. Ogromny spadek zasięgu zimą ze względu na pre-heat bez wpięcia do sieci. O kosztach ładowania nie wspominam. 3000kwh jest już nieaktualne o ile nie złyżyłeś rezerwacji wcześniej, teraz jest to 1000kwh, i nie dotyczy to każdej szybkiej ładowarki. Poczujesz to zimą. 2. No i spoko, tylko bez wtyczki w
@Crow7422 Do modelu P5 dalej jest 3000. Nie mam tutaj zimy ( ͡°͜ʖ͡°)Pierwszy samochód więc przesiadam się z metra i autobusu, także chyba gorzej być nie może ( ͡°͜ʖ͡°)
Raczej poniżej 500km tygodniowo będziemy z żoną robić(więc zakładam dwa ładowania w tyg po około 50% baterii). Zastanawiam sie też czy ta skóra mi zrobi różnice w wygodzie i tym jak po kilku latach przy odsprzedarzy samochodu będzie się prezentować vs imitacja.
Drugi dzień myślę na tym i się nie mogę zdecydować ( ͡° ʖ̯ ͡°) Myślcie że warto dopłacić? Jest jest kilka małych dodatków w droższej wersji ale nic wartego uwagi IMO.
#samochody #samochodyelektryczne #motoryzacja
@Sergeant_Matt_Baker: brzmi jakbyś był zdecydowany na wersję tańszą i szukał argumentów żeby nie dopłacać... Więc pytanie czy za kilka lat dopłacenie do skóry da różnice w sprzedaży 12k?
Co do skóry albo prawdziwa albo żadna, te imitacje to 100k km ledwo wytrzymują, łatwiej sprzedać dobrze zachowane szmaty niż dziurawą i poprzecieraną sztuczną skórę imo.
Na szczęście lub nie tutaj gdzie mieszkam średnia temperatura w styczniu to jakieś 15 stopni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Sergeant_Matt_Baker: To po co Ci elektryk?
1. Nie widzę problemu z ładowaniem na szybkich ladowarkach, jest kilka z nich blisko mojego domu i zawsze są jakieś wolne, do tego bede miał 3000kwh darmowych na ladowarkach producenta co rok wliczone w cenę samochodu.
2. Myślę że samochody elektryczne to przyszłość więc chcę już wsiąść do tego pociągu.
3. Zależy mi na tych wszystkich bajerach.
4. W moim mieście żeby dostać tablicę na auto spalinowe to koszt około 10k
Do tego tracisz największe zalety elektryków, takie jak pełna bateria każdego dnia bez tracenia czasu na ładowanie.
Ogromny spadek zasięgu zimą ze względu na pre-heat bez wpięcia do sieci. O kosztach ładowania nie wspominam.
3000kwh jest już nieaktualne o ile nie złyżyłeś rezerwacji wcześniej, teraz jest to 1000kwh, i nie dotyczy to każdej szybkiej ładowarki. Poczujesz to zimą.
2. No i spoko, tylko bez wtyczki w
Też tak myślę, dzięki!