Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Też tak macie, że jesteście już zgrzybiałymi dziadami ale polubiliście święta? Jako dziecko w ogóle nie interesował mnie ten klimat, liczyły się tylko prezenty a nie ta cała otoczka. Jak dostałem prezent to już mogłem wracać na kompa tylko na siłę musiałem siedzieć przy stole. Jako nastolatek i później nie lubiłem świąt. Typowe gadanie, że sztuczne, że i tak nie jestem wierzący, że to szopka, po co to wszystko robić, po co tyle roboty na chwilę. Teraz stary koń i czekam na święta pomimo, że nie mam (prawie) z kim spędzać. Lubię sobie wkręcać tą atmosfere, słuchać świątecznych piosenek, oglądać filmy, oglądać zdjęcia z przygotowań itp. Ot taka przyjemność w tym szarym życiu.

Ehh dorosły chłop i takie rzeczy zaczynają cieszyć xD

#samotnosc #swieta #bozenarodzenie #doomer #feels #nostalgia #przegryw #zima

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6146e750942c94000b1dd3d0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Też tak macie, że jesteście już zgr...

źródło: comment_1632040357yAJqL3gwJjXPN2MTS0fSxz.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania mam tak samo od paru lat, jeszcze teraz jak mam dziecko to aż przebieram nogami, tak nie mogę się doczekać jego pierwszych świąt. Pod koniec grudnia na wyprzedażach kupiliśmy masę ozdób, nową, wielką choinkę, jakieś światełka do przystrojenia domu, będzie super!
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Podobnie. Wydaje mi się, że wiek odgrywa tu istotną rolę. Wraz z upływem czasu człowiek odnajduje szczęście w małych rzeczach. Dla mnie wigilia jest przepięknym Świętem - jest mi dane spędzać ją z najbliższymi członkami rodziny, którzy również odnajdują w niej pewne ukojenie i traktują jako coś więcej, aniżeli "okazję do napicia się".
Jednak potrafię również zrozumieć przedmówców i śmiało można powiedzieć, że wszystko zależy od tego, jak wyglądała wigilia
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jako dziecko kochałem święta. Nawet w wieku nastoletnim je uwielbiałem. Przestałem lubić po ślubie, jak mi przyszło spędzać przynajmniej jeden dzień świąt u teściów. W moim rodzinnym domu święta to był taki chillout. Mama coś tam przygotowała dobrego do jedzenia, wiadomo ale był kompletny luz. Dwa dni zalegania na kanapach, rozmów, czytania książek, oglądania setny raz tych samych świątecznych filmów. Na Wigilię wpadała babcia. Do późnej nocy się rozmawiało, wspominało,
  • Odpowiedz