Wpis z mikrobloga

@zjadacz_Cebuli szop to nie jest takie proste w utrzymaniu zwierzątko ;) najpierw sprawdź czy masz odpowiedniego weterynarza w okolicy od zwierząt egzotycznych żebyś nie musiał dymać pół Polski do lekarza. No i kolejna rzecz szopy z czasem się zmieniają, możesz się zdziwić bo małe są słodkie ale dorosłe zaczynają żyć swoim życiem ;) i ogarnij wolierę jakaś. A jak robisz sobie jaja to ch*j mi w dupę
@zjadacz_Cebuli szop to jest bardzo trudne zwierzę. Skrzyżowanie trzylatka z adhd, kota i chomika.
Pod nieobecność właścicieli #!$%@? wszystko z szaf i półek, nocą też się tłucze. W dodatku ma fochy i ciężko uspokoić a jak jest rozeźlony bo był dlugo sam to potrafi podejść i #!$%@?ć. Nie polecam ogunie.