Wpis z mikrobloga

#plebiscytnienawisci 1/32 Finału
Pojedynek 16 z 24

A dzisiaj o waszą nienawiść powalczą:

Madki- młode kobiety, które niedawno urodziły dziecko w celu pozyskania świadczeń socjalnych. Starały się o dziecko tylko dlatego, że ich koleżanki z pracy także były w ciąży. Przyjmuje się, że pierwsze madki pojawiły się wraz z wprowadzeniem programu 500+. Zasiłek obudził z głębokiego snu roszczeniowe kobiety, które zaczęły domagać się wszystkiego, nie oferując nic w zamian. Socjologowie uważają jednak, że pierwsze madki pojawiły się już za komuny. Cwane ciężarne kobiety korzystały z tego, że zakłady pracy oferowały im programy socjalne, a kolejkowicze przepuszczali je na sam początek kolejki. Bycie ciężarną kobietą lub świeżo upieczoną madką cieszyło się licznymi przywilejami od państwa i społeczeństwa. Po zmianach ustrojowych madki dzięki szantażom emocjonalnym i feministkom zachowały większość swoich praw. Kobiety wygrywały wszystkie sprawy rozwodowe, żyły na koszt podatników i byłych mężów oraz psuły swoje dzieci (szczególnie córki). Dla nich wychowanie dziecka jest pracą, za którą powinno jej się płacić. Nawet jeśli w ciągu 12 godzin opieki nad dzieckiem, 10 spędzają oglądając seriale paradokumentalne. Oczywiście wychowują swoje dzieci bezstresowo, pozwalając im załatwiać się w piaskownicy (oczywiście nie posprzątają za nimi) czy drzeć ryja na całą restaurację. Urodzenie dziecka traktują jako życiowy sukces porównywalny ze zdobyciem Nobla z Chemii, a ciężar ich rodzicielstwa określają jako trudniejszy od pracy ratownika medycznego. Ich motto, które wygłaszają przy każdej wizycie w MOPS-ie to: "Dziecko to najlepsze, co ci się może w życiu przytrafić."

Śmierdziele - Ich opis będzie krótki, bo krótko da się wytrzymać w ich towarzystwie. Jak w XXI w. można nie dbać o higienę osobistą, kiedy każdy ma dostęp do bieżącej wody? Odpowiedź brzmi - można. Wystarczy być j-----m egoistą. Swojego smrodu się aż tak nie czuje, więc przez niechlujstwo brudasów cierpią wszyscy oprócz nich. Szybki prysznic nie zajmuje godziny twojego cennego czasu, ale AŻ 5 minut. Oni są jednak tak leniwi, że wolą obrzydzać życie wszystkim dookoła niż to 5 minut poświęcić. W letni upalny dzień wchodzą do zatłoczonego autobusu bez użycia dezodorantów czy jakiś fafkulców i nie widzą w tym żadnego problemu. Muszą mieć bardzo silną psychikę, bo większości osób by było zwyczajnie po ludzku wstyd, a oni mają na to w------e. Zdjęcie metali niezwiązane z tematem.

A wy na kogo chętniej byście napluli? Zagłosujcie w ankiecie poniżej i koniecznie uzasadnijcie swój wybór w komentarzu. Jeśli podoba Ci się ten plebiscyt to dziękuję za każdego plusika () (I przyznaję się dziś bez bicia, mało miałem czasu, więc opisując madki sporo zerżnąłem z ich opisu na nonsensopedii).

O co chodzi w tym plebiscycie?


Dotychczasowe wyniki:


#madki #metal #glupiewykopowezabawy #ankieta #pytanie
MiszczJaskier - #plebiscytnienawisci 1/32 Finału
Pojedynek 16 z 24

A dzisiaj o wa...

źródło: comment_16319721320TxtTZocWARLf8nBCJumMm.jpg

Pobierz

Kogo bardziej nienawidzicie?

  • Madek 76.9% (496)
  • Śmierdzieli 23.1% (149)

Oddanych głosów: 645

  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MiszczJaskier znam wiele madek, ale smierdziela w pracy mam tak intensywnego, ze nie lada dylemat przy wyborze.

Smierdziel sie nie myje i do tego nie pierze ubran bo mu sie pralka zepsula. Załatwiliśmy mu pralke, zapytałem kiedy mu podrzucić, bo mam dostep do berlingo. "Narazie nie bo nie mam czasu".

Ale najlepszy byl albercik król much. Jak mył syry w zlewie i chciałeś umyc gębe w zlewozmywaku obok to łzy wtapiały
  • Odpowiedz
Oj ciężkie. Ale chyba śmierdzieli. Ogólnie mam wyczulony zmysł na na chodząca padlinę co się nie myję, czasami potrafi mnie tak śmiesznie przeszyć, że zacznę się trząść przez dwie sekundy, żeby to się spełniło ważny jest walor estetyczny takiego śmierdziela, jak jego wygląd jest brzydki i idzie w parzę z zapachem to wywołuję u mnie ten śmieszny efekt. Kiedyś żul tak z p---y chciał ze mną przybić żółwika to od razu mu
  • Odpowiedz
@Goronco: Na plusach mi aż tak nie zależy, choć nie ukrywam, że miło jest parę dostać. Ale najbardziej lubię jak jest jakaś dyskusja w komentarzach i ludzie uzasadniają swój wybór, jak np. dziś, że opisują jak śmierdziele myły nogi w firmowym zlewie xD
  • Odpowiedz