Wpis z mikrobloga

@PiersiowkaPelnaZiol: zadaj to samo pytanie ludziom biorącym w leasing samochody.
Po co płacić własnymi pieniędzmi, skoro może ktoś za mnie zapłacić a ja mu oddaję po kawałku? Żal mi 5 koła na telefon, bo za to można mieć laptopa lub ogarnąć ileś rzeczy przy budowie domu. 5 koła rozlozone na 20 rat to 250 zeta czyli tego się nawet nie zauważa w skali miesiąca.
@PepeXD: dokładnie, głos rozsądku. Dziwie się ludziom, którzy twierdzą, że jak na raty, to cię nie stać.
Wiadomo, że jak Twój status materialny i oszczędności nie pozwalają wziąć takiego telefonu za gotówkę, to wchodzenie w raty nie jest najlepszym pomysłem. Ale w innym wypadku, to spoko opcja.
No i dzisiaj ubezpieczenia na wypadek uszkodzeń są w miarę spoko. Więc tym bardziej raty nie takie złe.
@PepeXD: ta, tylko że głupio płacić za coś, co możesz rozbić. Z tym ubezpieczeniem do rat, to wspomniałem dodatkowo.
Chociaż, jak cię stać i rozbijesz, to spłacasz wszystko na raz i elo