[Cumpelnastodwa]

Hej mircy. Raz mi pomogliscie. Dawno temu opublikowalem post o mojej sytuacji rodzinnej i teraz sie ona nieco rozwinela. Chcialbym zasiegnac waszej opinii.

Babcia miala 2 synow. Moj ojciec umarl w tamtym roku na raka. Teraz ukazal sie wpis w ksiedze wieczystej "UMOWA DAROWIZNY I UMOWA USTANOWIENIA PRAWA DOŻYWOTNIEGO UŻYTKOWANIA". Zgaduje, ze dozywotnie uzytkowanie jest dla babci. Wskazuje to na to, ze caly dom przypadl jej zyjacemu synowi. Czy jako wnuk i SYN mojego ojca moge cos z tym zrobic? Czy mi tez sie cos nalezy? Ojciec i matka mieszkali tam (matka nadal mieszka) od 33 lat.

Oczywiscie udam sie do prawnika ale tez chce poznac wasza opinie.

Sytuacja jest o tyle #!$%@?, ze moj wujek (zyjacy syn) jest czarna owca w rodzinie. To moj ojciec robil remonty i dbal o dom i gowno z tego ma. Na koniec dodam, ze moj ojciec byl starszym bratem. Jego ojciec (moj dziadek) na lozu smierci powiedzial mu: tylko nie zabieraj majatku swojemu bratu. Wyglada na to, ze to wlasnie mojemu ojcu majatek zostal odebrany.

#prawo #notariusz #nieruchomosci #spadek

[buraczanymariaczi]

@Cumpelnastodwa Mogę się mylić, ale jeśli Twój ojciec zmarł, to jego równa część spadku przechodzi na dzieci. Twój wujek nie może przejąć części spadku należnego swojemu bratu/Twojemu ojcu. Nie mniej konsultacja z prawnikiem jak najbardziej wskazana.

[Cumpelnastodwa]

@buraczanymariaczi: no ale babcia zyje. Ona przepisala wszystko na wujka w formie darowizny. Co sadzisz? Przed smiercia mojego ojca babcia byla wlascicielem calego domu. Moj ojciec tam mieszkal i robil remonty.

[buraczanymariaczi]

@Cumpelnastodwa W takim wypadku może być już o wiele ciężej. Babcia Twoja żyje, przepisała wszystko w formie darowizny na Twojego wujka i w tym momencie jesteś lekko poza "kolejnością" dziedziczenia. Jedynie spisany testament mógłby tutaj przywrócić starą kolej rzeczy

[Adams_GA]

@Cumpelnastodwa: zachowek po śmierci babci.

[Cumpelnastodwa]

@augusto-mises: W dziale II sa dwa wpisy. Babcia i wujek. Nie znam sie kompletnie ale mysle ze ta umowa darowizny z wiecznym uzytkowaniem to o babcie chodzi. Mysle ze ona tam bedzie widniec az do momentu swojej smierci, ale moge sie mylic.

[buraczanymariaczi]

@Cumpelnastodwa Bo tak zazwyczaj jest. Chodzi o tzw "dożywotkę". Babcia Twoja zabezpieczyła się i ma dzięki temu zapewnione miejsce w domu do swojej śmierci.

[Cumpelnastodwa]

@buraczanymariaczi: zgadza sie. Zatem wujek, po smierci babci, bedzie jedynym wlascicielem domu. Tu wlasnie tkwi problem.

Ze tak powiem nielelegancko, juz #!$%@? z tym domem. Moj ojciec pracowal (zbudowal go razem z dziadkiem) na niego cale zycie. Teraz wyglada na to, ze ja nic z tego nie bede mial. Przed smiercia ojca moja mama wziela jeszcze kredyt na 47k, aby ten dom ocieplic. Kredyt jest na 10 lat i mama go

[buraczanymariaczi]

@Cumpelnastodwa Tutaj jeszcze jest kwestia odnośnie zasiedzenia, czy ten wujek mieszkał tam czy nie? Bo wtedy będzie można z pomocą prawnika rozpatrywać władztwo nieruchomości.

[Cumpelnastodwa]

@buraczanymariaczi: wujek ma 45 lat i mieszka tam cale zycie tak samo jak moja mana i babcia. Dom ma 2 mieszkania. Ojciec i mama na gorze, a wujek i babcia na dole.

[buraczanymariaczi]

@Cumpelnastodwa Twoja Mama może prawnikowi przekazać że razem z Twoim Ojcem przez lata wkładali w dom pieniądze, były robione jakieś tam inwestycje więc były działania w dobrej wierze. Nie mniej w takiej sytuacji warto już pytać eksperta czy spadek dla Twojej Mamy został jakiś poprzez dziedziczenie ustawowe po mężu, czy może ta darowizna wyklucza ją całkowicie z obiegu.

[Cumpelnastodwa]

@buraczanymariaczi: dzieki. Tak zrobie.

[vinmcqueen]

@Cumpelnastodwa: trochę off-top, ale pytam z czystej ciekawości (jeżeli można wiedzieć ofc) - nie idzie się dogadać z tym wujkiem, żeby tę połowę oddał wam? Napisałeś, że czarna owca, ale w sumie nie napisałeś, że macie o to konflikt, chyba, że należy to rozumieć "samo przez się".

[Cumpelnastodwa]

@vinmcqueen: W mojej "rodzinie" sprawa jest dosc skomplikowana. Jedyna osoba "trzezwa umyslowo" byl moj ojciec. Ojciec niestety nie zawalczyl o moje prawa ale to juz inna historia. Moja babcia i moj wujek zyja i zrobili to celowo. Babka nie chciala, aby czesc majatku trafila do mojej mamy (majatek po zmarlym mezu). Nie chciala bo jej nienawidzi. Przepisala zatem wszystko na swojego drugiego syna. Moj wujek tez ma swoje dziecko ale nie

[vinmcqueen]

@Cumpelnastodwa: dzięki za odpowiedź, współczuję i życzę powodzenia. Myślę, że powyższe rady to chyba dobry kierunek, przedstawienie jakichś kwitów, że ponosiliście koszty remontu itd. mogą pomóc w sądzie. Jeżeli rzeczywistość wygląda tak jak ją piszesz to na pewno warto zawalczyć.

[Scrape]

@buraczanymariaczi: weź kolego lepiej nie podpowiadają w takich sprawach jak nie masz pojęcia o czym piszesz.
@Cumpelnastodwa: jedyna opcja to powództwo o zwrot nakładów, a po śmierci babki roszczenie o zachowek. Co do nakładów to trzeba jeszcze udowodnić że zostały poczynione.

[buraczanymariaczi]

@Scrape A niby gdzie mu coś poradziłem złego?

[Cumpelnastodwa]

@Scrape: Pytanie czy ja w ogole moge sie o taki zachowek starac. W poniedzialek sie dowiem bo wtedy mama jest umowiona z radca prawnym.

[Scrape]

@Cumpelnastodwa: zachowek mogą starać się wstępni/zstępni. Czyli linia prosta.

[Cumpelnastodwa]

@Scrape: no tak ale co w przypadku, gdy testamentu brak, a darowizna odbyla sie jeszcze za zycia wlasciciela (czyli babki)? Ojciec za zycia nie byl wlascicielem i tylko ten dom remontowal. Wszystko przez cale zycie trzymala babka.