Wpis z mikrobloga

@PortalZeSmiesznymiObrazkami: co innego widzieć drogę, czy robić wycieczki turystyczne do tej drogi,  żeby na nią wjechać, zobaczyć jak wygląda, przejechać w jedną stronę, drugą stronę i wrócić do domu (już normalnymi jezdniami), a co innego połączyć dwa sąsiednie miasta ciągiem komunikacyjnym.
  • Odpowiedz
@wykopyrek: zdaje sie, ze Slupsk polaczy sie z Ustka droga rowerowa, wczoraj przejezdzalem tamtedy, prace juz ruszyly, wiec moze warto przestac bezpodstawnie gadac na prawo i lewo jak to zle w tej Polszy?
  • Odpowiedz
@Prusti: po pierwsze, nie żadnej polszy.
Po drugie, nie piszę nigdzie, że jest źle. W Polsce jest najlepszy bigos na świecie, więc nie może być źle.
Po trzecie, infrastruktura rowerowa w tym śmierdzącym spalinami kraju to jest wyższy poziom żałości.
Mamy wzory do naśladowania, po sąsiedzku kraje, które na produkcji DDR osiwiały, zjadły zęby i porobiły dziesiątki publikacji naukowych.
I co robimy? Byle co, jako-tako, kopiując błędy, a nie dobre wzorce,
  • Odpowiedz
@wykopyrek: podalem Ci prosty przyklad a Ty zaczynasz typowa krytyke "no tak, ale..." to, ze jestesmy za innymi krajami w niektorych kwestiach to nie znaczy, ze za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki juz w tej chwili sie to zmieni. Grunt, ze zaczyna sie cos dziac. Ja nie zauwazylem nigdzie lamentu i krytykowania inwestycji w ddr. Natomiast brak parkingow to realny i dokuczliwy, palacy problem. Ty masz chyba podejscie pod tytulem "nie ma parkingow,
  • Odpowiedz
to, ze jestesmy za innymi krajami w niektorych kwestiach to nie znaczy, ze za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki juz w tej chwili sie to zmieni. Grunt, ze zaczyna sie cos dziac.


Problemem nie jest to, że jesteśmy w tyle, tylko w jaki sposób gonimy. Kopiując błędy i budując byle było.
Czy ja narzekam, że DDR jest mało (chociaż jest mało)? Nie. Ja narzekam, że te, które są budowane, są już na starcie do
  • Odpowiedz
@wykopyrek: jestem osoba, ktora swojego czasu kupe lat temu jezdzila rowerem do pracy przez okragly rok, w snieg, w mroz i w deszcz, zeby odlozyc na wklad wlasny do pierwszego mieszkania, wczesniej do szkoly caly czas zbiorkomem, teraz rower dla przyjemnosci, samochod albo motocykl z koniecznosci.
Zamieszkalem za miastem, mam wlasna posesje wiec w tym momencie problem parkingow mnie nie dotyczy, ale nawet gdyby moj samochod mial stac na parkingu pod
  • Odpowiedz
jestem osoba, ktora swojego czasu kupe lat temu jezdzila rowerem do pracy przez okragly rok, w snieg, w mroz i w deszcz, zeby odlozyc na wklad wlasny do pierwszego mieszkania, wczesniej do szkoly caly czas zbiorkomem, teraz rower dla przyjemnosci, samochod albo motocykl z koniecznosci.


A ja w młodości jeździłem na krowie, jak dziadek nie pilnował. Skoro już się tak zwierzamy.

Zamieszkalem za miastem, mam wlasna posesje wiec w tym momencie problem
  • Odpowiedz
@wykopyrek: powiedz mi po co robisz jakies personalne wycieczki w moja strone? Cos zapieklo?
Skoro uwazasz, ze rower to odkrycie tysiaclecia, zloty lek na wszystkie bolaczki komunikacyjne, to odpowiedz sobie na pytanie, dlaczego wiekszosc ludzi mimo wszystko wybiera samochod? Wszyscy sie myla, tylko Ty masz racje tak? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chcesz isc dalej z wywodami? Jak myslisz, czemu ludzkosc zawdziecza tak dynamiczny rozwoj od XIXw do
  • Odpowiedz
powiedz mi po co robisz jakies personalne wycieczki w moja strone? Cos zapieklo?

Bo…

Skoro uwazasz, ze rower to odkrycie tysiaclecia, zloty lek na wszystkie bolaczki komunikacyjne,


¯\_(ツ)_/¯

dlaczego wiekszosc ludzi mimo wszystko wybiera samochod?


Pisałem już wcześniej, dlaczego część ludzi zawsze wybierze samochód (nawet, kiedy woleliby rower).
Dlaczego pozostali też wybierają samochód? Bo infrastruktura w miastach jest robiona dla samochodów.
TYLKO dla samochodów.

Prościej nie potrafię.

Chcesz isc dalej z wywodami?
  • Odpowiedz