Wpis z mikrobloga

Mircy, mój tatko chce kupić (prawie) nowego hyundaia i30, w podstawowej wersji, pytanko - czy lepiej szukać go w rocznikach 2019-20 i (w silniku 1.4 100KM) czy w po następnym lifcie (1.5 110 KM)? Mam tu na myśli zestawienie tych silników ze sobą, oraz czy wersje podstawowe będą identyczne, bądź czy ta nowsza sztuka będzie biedniejsza.. Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi, bo w ciągu kilku ostatnich dni jestem ciagle zasypywany pytaniami ( ͡° ͜ʖ ͡°) #hyundai #samochody #auto #motoryzacja
  • 9
  • Odpowiedz
@jaqbik7: kupowanie 2-3 letnich aut to najgorsze co można zrobić xd auta które każdy miał w dupie bo i tak za 3-4 lata weźmie drugie.. zaniedbane w fatalnej kondycji, nie zmieniany olej wtedy kiedy trzeba.. To są szroty.
  • Odpowiedz
  • 0
@r5678: Ten, którego obserwujemy jest z 202 i ma ok 10k przebiegu i był autem demonstracyjnym w salonie, wiec niby nic nie wskazuje na to, żeby to auto mogłoby być szrotem..
  • Odpowiedz
@r5678: @jaqbik7:
Auta 2-3 letnie z mojego doświadczenia to najlepsze co można kupić. Oczywiście trzeba znaleźć odpowiedni egzemplarz, gdyż można trafić na mine jak w przypadku każdego używanego samochodu. Jednak jak się kupi dobry, który był odpowiednio serwisowany w ASO, od 1 krajowego właściciela (a może i jeszcze z przedłużoną fabryczną gwarancją), to ma się fajne auto. Takie które straciło już sporo wartości, a nie powinno sprawiać większych problemów od
  • Odpowiedz
@Kalak: No ja bym nie chciał auta serwisowanego w aso z wymianą oleju po 30K, a potem silnik ma przejechane mniej niż 100K i remont.
A gdzie masz też gwarancje że auto nie demonstracyjne nie było katowane, to do tego właśnie piję.. patrząc na ludzi i ich zachowania możesz śmiało założyć że samochodem było robione wszystko źle co tylko dla się zrobić. Nikt nie kupuje nowego samochodu z myślą że ma
  • Odpowiedz
@r5678: Gwarancji na nie katowanie nie ma. Ale to czy auto demonstracyjne czy nie to akurat łatwo sprawdzić.
Do tego nie wszyscy serwisują co 30kkm. Jeśli ktoś tak robi to auto jest do odrzucenia. Ale są też takie dobrze serwisowane.

Każde moje auto które dotychczas miałem było z przedziału 2-4 lat. Każde z tych aut było dodatkowo sportowe, więc teoretycznie powinno być zajechane. Jednak przed zakupem mocno wszystko weryfikowałem odrzucając podejrzane
  • Odpowiedz
@r5678: #!$%@? Janusza ( ͡° ͜ʖ ͡°) bo jest wręcz przeciwnie, najbardziej opłaca się 3 letnie, a przynajmniej jeszcze niedawno tak było. Duży spadek wartości masz za sobą. Auto jest serwisowane w ASO, czasem jeszcze na gwarancji.
Ja w poprzednim samochodzie wymieniałem olej co 15 tys mimo, że serwis sugerował 30 tys. Jeśli ktoś wydał na samochód te 100k+ to raczej w miarę szanuje swój zakup.
  • Odpowiedz