[JestemStudentemPrawa]

Niedzielny incydent pomiędzy dwoma predentami do tytułu pokazał jak bardzo #!$%@? jest FIA i nie mam tu na myśli kary dla verstappena tylko sam werdykt, w którym w wolnym tłumaczeniu napisali :

manewr został wykonany przez bolid nr 33 za późno aby mieć prawo do miejsca

No #!$%@? trzymajcie mnie bolid nie ma prawa wyprzedzać w zakręcie. Manewry wyprzedzania tylko na prostej z DRS i musi zostać zakończony przed rozpoczęciem procedury hamowania niedługo tak będzie wyglądać f1. Nie chodzi mi nawet o niewinność maxa bo mogli napisać, że przeliczył się najechał na krawężnik i wyeliminował rywala z wyścigu.

Zmiany od przyszłego roku mają wpłynąć na poprawę ścigania ale to chyba niewiele się zmieni skoro przepisy nie pozwalają się ścigać. Według tego co napisali to w tym manewrze winnym jest albon bo przed Hamiltonem znalazł się dopiero na wyjeździe z zakrętu.

https://youtu.be/EHBgQw5OecA

Zapraszam do dyskusji oczywiście
#f1

[J.....r]

manewr został wykonany przez bolid nr 33 za późno

@JestemStudentemPrawa: xD Jakby było za późno to Maksiu by przestrzelił zakret. Zmiescił sie, był obok Lewisa a ten miał psi obowiazek zrobic mu miejsce. Co za debile.

[JestemStudentemPrawa]

@John_archer: to jest najśmieszniejsze, że było tyle możliwych argumentacji a oni chyba napisali najgorszą możliwą XD

[G.....d]

@JestemStudentemPrawa: źle interpretujesz moim zdaniem, ja to rozumiem tak, że nie mówią, że nie mógł wyprzedzać, tylko w momencie gdy doszło do kolizji, to wina leży po jego stronie, bo nie miał miejsca na manerw, zaryzykował i się #!$%@?.

Typowa sytuacja, nie miał track position, doszło do kolizji, wina jest po jego stronie, nie chodzi o sam fakt, że wyprzedzał w zakręcie, bo to jest dozwolone. Jednak kierowca który jest z

[SiennyStog]

@GigaCzad: w momencie kolizji był już równo z hamiltonem w zakręcie, sędziowie debile z gwoździem w mózgu próbują to uzasadniać tym, że był za bolidem na dohamowaniu

[JestemStudentemPrawa]

@GigaCzad: tylko akurat miejsce na manewr to musi zapewnić broniący bo gdyby tak nie było to można by było zaparkować na środku i przykro mi nie ma miejsca

You have to leave a space, all the time you have to leave the space

[G.....d]

@SiennyStog: nie był, moim zdaniem w tej sytuacji Verstappen nie kalkulował, powinien ściąć szykane, tak jak często robią to kierowcy

[Brzychczy]

@JestemStudentemPrawa: > No #!$%@? trzymajcie mnie bolid nie ma prawa wyprzedzać w zakręcie.

opie ale to nie znaczy, że nie ma prawa wyprzedzać ale że Lewis nie ma obowiązku mu zostawiać przestrzeni i że Lewis może sobie jechać optymalną linią wyścigową na luzaku.

Max uważał, że mu się to miejsce należało, stewardzi uznali że nie, bo Lewis jest na tyle z przodu że ma prawo wybrać taką linie jaka mu się

[G.....d]

@Brzychczy: @JestemStudentemPrawa: dokładnie, miejsce trzeba zostawiać przy próbach wyprzedzania, ale nie w sytuacji, kiedy kierowca z przodu jedzie optymalną linią wyścigową i jest divebombowany xD Max był spóźniony, wepchnął się na chama i wybił się na tarce, unlucky.

[JestemStudentemPrawa]

@GigaCzad: tylko z tym ścięciem to nie mógł by wyprzedzić w następnej szykanie bo wiedział, że dostałby karę. Max miał w głowie, że musi wyprzedzić tak albo wcale i tak jak napisałeś przecholował i dostał karę zwyczajnie sama argumentacja jest zwyczajnie nieprofesjonalna

[Brzychczy]

tylko akurat miejsce na manewr to musi zapewnić broniący bo gdyby tak nie było to można by było zaparkować na środku i przykro mi nie ma miejsca

@JestemStudentemPrawa: broniący pozycji nie musi nic zapewniać, tzn. może wybrać optymalną dla siebie linię wyścigową by się bronić.

[JestemStudentemPrawa]

@Brzychczy: jeżeli jest z przodu całym bolidem a on był może kołem przecież on mu powinien zostawić miejsce bo max przecież nie mógł nagle zniknąć i jeszcze jedna ważna sprawa to była szykana Lewis wybrał wewnętrzną stronę w pierwszym zakręcie co oznaczało, że w drugim będzie po zewnętrznej on zmienił linie jazdy w trakcie szykany

[SiennyStog]

@GigaCzad: divebomby się puszcza po wewnętrznej, po zewnętrznej podobno powinno się zostawiać miejsce - przynajmniej tak uważali stewardzi srając karami na red bull ringu

[Brzychczy]

przecież on mu powinien zostawić miejsce bo max przecież nie mógł nagle zniknąć

@JestemStudentemPrawa: Ostatni moment w którym Hamilton byłby w stanie zareagować i zrobić miejsce bo Max nie zniknie to moment w którym Max może jest w stanie odpuścić lub pojechać bardziej po tarkach i uniknąć kolizji

[Tasde]

@Brzychczy: Ale o czym wy gadacie w ogóle? Cała ta sytuacja zaczynała się od złamania regulaminu przez Hamiltona, który wyleciał z PITu i gwałtownie wjechał przed Verstappena. To jest traktowane jak obrona, bo to nie była linia wyścigowa Hamiltona opuszczającego PIT... i już za to Hamilton powinien trafić pod uwagę sędziów, bo nie wolno wykonywać bloku w strefie hamowania a on tam prawie na trawę zepchnął Verstappena.

Lewis nie ma obowiązku

[fordern]

Cała ta sytuacja zaczynała się od złamania regulaminu przez Hamiltona, który wyleciał z PITu i gwałtownie wjechał przed Verstappena

@Tasde: Od złamania czego przez Hamiltona? XD Biała linia nie została przejechana, więc sam wyjazd był w pełni "legalny".

[dobrzecisiewydaje]

@JestemStudentemPrawa: chciałabym tylko zwrócić uwagę, ze po Silverstone uzasadnienie kary dla Lewisa było takie, ze mógł zrobić więcej, żeby uniknąć wypadku. Wczoraj uzasadnienie było takie, ze Car 44 mógł zrobić więcej, żeby uniknąć, ale w sumie wina leży po stronie Maxa.

[Tasde]

@fordern: od wykonania bloku obronnego w strefie hamowania. Zobacz sobie onboard Verstappena i co zrobił Hamilton po wyjeździe z pitu.