Wpis z mikrobloga

@100L3C:
1) loser's q nie jest potwierdzone,
2) 30 mecze z rzędu to nie przypadek, ale i nie loser's q.

Jakbyś zaczął swojego straka rozmontowywać obiektywnie i analizować gry, to by się okazało, że loser's q nie ma, za to są inne czynniki przyczyniające do takiej sytuacji.

Łap tu ciekawy artykuł naukowy na ten temat wyjaśniający jak gracze sobie tłumaczą streaki i czemu.
https://www.researchgate.net/publication/322799172_Playing_with_Streakiness_in_Online_Games_How_Players_Perceive_and_React_to_Winning_and_Losing_Streaks_in_League_of_Legends/link/5a8cb4e6aca27292c0f8269a/download

https://duniagames.co.id/discover/article/inilah-5-hal-yang-bisa-menyebabkan-lose-streak-saat-bermain-mobile-legends/en
@Budo: chcesz moja analize #!$%@?? gra z roznych powodow chce zebym przegral to daje mi 3-4 zjebow do teamu zebym nie mial szans wygrac tych gier i to nazywam/nazywa sie loosers q #!$%@? i #!$%@?
@Budo: Patrząc na te małpiszony w tej grze to ja się pewnym rzeczom przestaje dziwić. Przykład nawet z wczoraj - stoimy i pilnujemy blue buffa z jednej strony (nasza dwójka z bota), nasz jungler stoi z drugiej (bo midlanerzy to zwierzęta, które w większości nie potrafią zrobić prostej rzeczy w postaci postania chwilę w krzakach dla wizji czy nie robią inwejda, tylko stoją jak te #!$%@? pod wieżą czekając na pierwszą
@gimemoa: to się wszystko zgadza, natomiast nie dowodzi istnienia loser's q. Póki co stwierdziłeś, że istnieją bardzo słabi gracze, co się zgadza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przeciwnicy mogą takiego słaba gracza wykorzystać zdobywając złoto i przewagę, to się również zgadza. Na tym polega cały lol- na wykorzystywaniu słabych stron przeciwników i zdobywaniu przewagi.