Wpis z mikrobloga

uszata miernota poszła na OFFa "powspominać"..... Ciekawe co powspominać..... Ja np. pamiętam pięknie, że pewnego letniego wieczoru w 2013 czilowalismy sobie z ziomalami na nieistniejącej już rampie deskorolkowej, aż tu nagle podszedł do nas wychudzony uszaty szczur z zezowatym ogrem za plecami i sam zaproponował, że za browara możemy sobie z nim zrobić zdjęcie. W uprzejmych słowach kazaliśmy mu #!$%@?ć (jak widać nie wysyłam uszokowi donejtów od 2013)

Adwa we wcześniej wspomniane wakacje uszaty z korbą bywali na OFFie (wtedy to sie jeszcze "chinatown" nazywało) bardzo często i spożywali pełno alkoholu i robili z siebie pośmiewisko

jest POLEWKA!!!!! bu ha ha!!!! bęc!!!!!

#bonzo
Pobierz Figlarz - uszata miernota poszła na OFFa "powspominać"..... Ciekawe co powspominać......
źródło: comment_1631280138wQTqirRsdrQAIADlqORL9x.jpg
  • 4