[k.....a]

1714 + 1 = 1715

Tytuł: Ognie Niebios
Autor: Robert Jordan
Gatunek: fantasy
Ocena: ★★★★★★★★☆☆

5 część Koła Czasu. Trochę mi się przeciągnęło czytanie tej pozycji więc mało już pamiętam z początku.

Przede wszystkim brakowało mi Perrina i Loiala. Do tej pory ten pierwszy był moją ulubioną postacią, a z tego co kojarzę nie było w tej książce żadnego rozdziału z jego perspektywy.

Bardzo fajnie został rozwinięty motyw Tel'aran'rhiod. Muszę przyznać, że Jordan bardzo sprytnie sobie to wymyślił i wiem już czym inspirował się Sanderson przy wymyślaniu Krainy Umysłu w Cosmere ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Rand w moich oczach urósł. Nadal potrafi być irytujący, ale tym razem wywoływał we mnie większą empatię niż wcześniej. Wykorzystuje swoją ogromną władzę, by robić rzeczy, których się czytelnik nie spodziewa


Również Nynaeve zaczęła mi się bardziej podobać jako bohaterka. Dostała solidnego klapsa w tyłek i spokorniała, ale nadal jest twarda i bezwzględna.

No i na uwagę zasługują Aielowie. Jest to jedna z ciekawszych kultur, o których czytałem w książkach fantasy.
Ogólnie mam wrażenie, że seria z każdą kolejną książką nie traci na jakości i jestem spokojny o moje odczucia co do kolejnych.



Wpis dodany za pomocą tego skryptu

#bookmeter

[T.....l]

Informacje nt. książki z tagu #bookmeter:

Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★★☆☆☆ (6.5 / 10) (2 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2021-10-01 12:00 tag z historią podsumowań »
Kategoria książki: fantasy, science fiction, horror
Liczba stron książki: 1128
Gatunek książki: powieść

Ostatnie recenzje tej książki:
1\. 2019-06-25 - Użytkownik MorDrakka ocenił na: ★★★★★☆☆☆☆☆ (5.0 / 10) - Wpis »
... zobacz resztę fragmentów recenzji (1)