[lech1991]

#wroclaw

Gdzie oddajecie swoje garnitury do pralni chemicznej, którą polecacie?

[Mirek_z_bagien]

@lech1991: odradzam PRALNIA "EBS" w Ferio Gaj, ostatnio oddałem i było mega słabo wyprasowane, a że nie był #!$%@? to nie jestem w stanie stwierdzić jak pranie. Ale spodnie i rękawy w marynarce jakby nie wyprasowane.
A i dałem przy okazji koszule nową do prasowania, bo mi się nie chciało, to mi #!$%@? czymś czarnym mankiety od środka i też rękawy słabo uprasowane, mankiety w ogóle

[krave]

@lech1991 na pewno nie do pralni w magnolii, koledze podarli spodnie i twierdzili, że takie przyniósł (－‸ლ)
W Borku też nie polecam bo kumplowi z pracy potraktowali marynarkę zbyt wysoką temperaturą i pofałdowała się w ramionach

[johtypytyhyn]

@lech1991: przejście podziemne przy wejściu do galerii dominikańskiej. Zawsze elegancko wychodziło

[lech1991]

@johtypytyhyn: jak to się nazywa?

[lech1991]

@Mirek_z_bagien: @krave: @mestinerr: A ktoś z Was ma doświadczenie z Pandą?

[krave]

@lech1991 nie, jedyne skojarzenie to takie, że gdy jeszcze nadawano pasmo lokalnej tv to prezenter pokazal zniszczony krawat i powiedział, żeby w pandzie nie prać xD ale to głębokie lata 90 byly xD

Ja na razie wszystko oddaję w marino i jest ok, natomiast po przygodzie kolegi ze spodniami nagrywam filmik z oglądania ubrania przy oddawaniu.

[thewickerman88]

@lech1991: tak jak kolega @Mirek_z_bagien: odradzam EBS z ferio. Dałem pochlapany trochę słodkim sokiem garnitur do wyczyszczenia. Jak zgłosiłem się po odbiór to wyglądał jakby w ogóle nic z nim nie robili, nawet pachniał dymem tytoniowym z ostatniej imprezy na której w nim byłem. Wyglądało tak jakby nie odświeżali całości tylko miejscowo zaprali jedną największą plamę nie ruszając reszty. Poprawiali potem 3 razy. Po czym jak już był

[Kebuizd]

@lech1991: Ja trzy razy korzystałem z pralni w Pasażu niedaleko empiku (dwa rożne garniaki) i też spoko ogarnęli.