Wpis z mikrobloga

@inqwertyk: Nie był. Nie mógł sobie poradzić z Grosjeanem, Vettel to samo zrobił w jedno okrążenie, Webber, na miękkich nowych oponach utknął na chyba 3 kółka za Grosjeanem na starych twardych. Strategia była idiotyczna, ale Webber też pojechał #!$%@?. Tempo miał dobre, ale z Grosjeanem #!$%@?ł sprawę.
  • Odpowiedz
@czef: Co nie zmienia faktu, że gdyby jechał na 2 pit stopy to by wygrał :P (tzn. strategią podobną do Vettela)

Czekam po prostu na to gdy Red Bull będzie miał kierowcę z tej najwyższej półki. By móc zobaczyć pełne możliwości bolidu.
  • Odpowiedz
@UczulonaNaAbsurd: No niestety. Raikkonen był mocno przymierzany do Red Bulla... ale niestety zostało to storpedowane przez jednego z kierowców. Była zbyt duża obawa że Kimi mógłby okazać się szybszy od partnera... co w konsekwencji zepsułoby atmosferę w teamie.

Nie ma co ukrywać. Vettel jest traktowany przez Christiana Hornera jak dziecko RedBulla...

----

informacje z planetf1.com
  • Odpowiedz
@inqwertyk: No i bardzo dobrze. Nie wiem jakbym dała radę oglądać jednego z moich ulubionych driverów w jednym z najmniej lubianych przeze mnie teamów. A tak jaram się na duet w ALO - RAI w Ferrari, że masakra! :)

A to, że Vettel potrzebuje pomagiera nie teammate, to żadna tajemnica i prędzej Guttierez będzie mistrzem świata, niż Helmut Marko pozwoli w drugim bolidzie RBR posadzić kogoś kto by przyćmił jego
  • Odpowiedz
@inqwertyk: Gdyby jechal na 2 pit stopy pewnie pod koniec by mial takie tempo, ze max mogl 3 miejsce osiagnac. Webber mial super taktyke, mial tempo na zyciestwo, ale jest po prostu slabym kierowca, popelnil kupe bledow w koncowce i nie wygral.
  • Odpowiedz