Wpis z mikrobloga

@Jebwleb:

Jak poczekasz kilka sekund to nie swędzi bo komar wyssie część wydzieliny znieczulającej.
Same pkusy tej metody. Nie trzeba się rozbudzać, zapalać światła i klaskać po pokoju.
  • Odpowiedz
@Jebwleb: @vegetassj1: jeśli jesteście nakryci to komar może was #!$%@?ć tylko w głowe (ja śpię bokiem), to czekacie tylko aż cholerstwo zacznie wam latać nad uchem i bach. minusem tej metody jest możliwość wytworzenia gigantycznego nadciśnienia i fali uderzeniowej (bo każdy z was to pewnie #mikrokoksy) które wam bębenki wraz z mózgiem rozsadzą
  • Odpowiedz