[Bogart]

1/100 - marka: Lorenz; nazwa: Lentil Chips

Tag otwiera nowa pozycja od Lorenz - chrupki z soczewicy o smaku Fromage, kupione a Carrefour, dostępne również o smaku paprykowym.

I. Wstęp

Zacznijmy od samej marki, która od lat ma silną pozycję na rynku ze względu na popularność kukurydzianych chrupków Curly, o smaku orzechowym oraz ziemniaczanych chipsów Crunchips o przeróżnych smakach np. ChakaLaka smak Afryki. Lorenz ma specjalne miejsce w moim serduszku ze względu na limitowaną edycję Curly - Indian Style, o smaku curry - są to najlepsze chrupeczki jakie stworzył człowiek, niestety wycofane zaraz po tym jak je dorwałem i nigdy nie wróciły...

Wróćmy jednak do bohatera dzisiejszego odcinka - chrupki z soczewicy to powiew świeżości na polskim rynku słonych przekąsek, dotychczas bowiem chrupki, które nie były zrobione z ziemniaków lub kukurydzy, można było dostać jedynie w bio marketach oraz marketach z regionalną żywnością. Dzisiaj proszę państwa, wchodzą one do mainstreamu - czy niebawem będziemy mogli zaobserwować trend odblokowywania się gigantów sprzedażowych na inne podejście do słonych przekąsek? Zobaczymy, jednak śmiało możemy porównać to, do wejścia na rynek Lay'sów Owen Baked, które z resztą bardzo dobrze się przyjęły.

II. Recenzja

a) stosunek cena/jakość

Cena: 3,99 zł - 1op/70g

Chrupki tanie nie są, szczególnie za 70g, ale proszę państwa co dzisiaj jest tanie? W mojej opinii cena jest adekwatna do tego co otrzymujemy w zamian. Niestety nie mam wiedzy na temat tego ile powinny kosztować chrupki z soczewicy, gdyż jak wspominałem, jest to nowość, a w biomarketach ceny są z dupy.

b) struktura

Struktura chrupka to połowa sukcesu proszę państwa - nie raz jadłem świetne chrupki w smaku, które szybko trzeba było odłożyć na bok, gdyż podniebienie poranione było jak po żuciu żyletki. Jest to częsty problem w tanich chrupkach kukurydzianych lub ziemniaczanych chipsów "z kotła".

Soczewica pod tym względem wydaje się idealna - chrupki są chrupkie, gryzienie sprawia przyjemność, jednak nie są zbyt twarde - można powiedzieć że to złoty środek między miękkością wafli ryżowych, a chrupkością cziperków kukurydzianych. Jest jedna cecha, która może wywołać mieszane uczucia - mączność chropków - całkiem wyczuwalna, jednak w mojej opinii zupełnie neutralna.

c) Smak

Fromage - bardzo podobny do Lay'sów, może są bardziej ziołowe, ale w każdym razie nic ciekawego jeżeli chodzi o smak zewnętrzny nadany przez przyprawy. Jeżeli jednak dodamy do tego smak cziperków, wciąż jest średnio, ale troszkę ciekawiej.

III. Ocenka

Struktura - 8/10
Smak - 5/10
Overall - 6,5/10

Skład w komentarzu

Ps. Mam nadzieję naprawdę zrecenzować przynajmniej 100 różnych chrupek i chipsów, tylko szukam takich mniej popularnych i trudniej dostępnych. Zapraszam do obserwacji #ciperki

#jedzenie #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu

[wrobel7]

@Bogart: wrzuć jeszcze zdjęcie z informacjami o wartościach odżywczych.

[Nalesnik_z_serem]

@Bogart: dla mnie najlepsze na świecie. Nie są takie tłuste jak ziemniaczane albo kukurydziane a do kompletu przyjemnie chrupią.

[xevske]

@Bogart: Nic lepszego nie zjesz przez kolejne 99 :)

[Bogart]

@xevske: zrobie recke takich, które już jadłem i uważam że są niebo lepsze, tym razem będzie to brytyjska marka Walkers

[xevske]

@Bogart: Oceniasz tylko strukturę i smak a przy jedzeniu takiego gowno foodu warto by dodać „skład” lub wręcz skale: wpływ na zdrowie od „ujdzie” po „tragiczny”.

[Bogart]

@xevske, @wrobel7 : niestety wyrzuciłem pake, następnym razem wrzuce