Wpis z mikrobloga

@patrykrozgwiiazda: Nie uspokaja, bo wiem że nigdy tego nie zrobię ze strachu przed bólem i kalectwem. Nigdy nie wiesz jak zareagujesz np. na torach, możesz wpaść w panikę tuż przed, stracisz nogę ale przeżyjesz i będziesz musiał tak żyć. Postrzał w głowę często nie kończy się śmiercią, ale masz później problemy z pamięcią etc. Jakieś worki z pewnym gazem, jedna nieszczelność i jesteś warzywem do końca życia. Dlatego jedyne co pozostało