Wpis z mikrobloga

@rafcze musisz przyblokować sobie ten "środek", tak żeby się nie ruszał. Później nakładasz z jednej strony i forsujesz lekko drugą żeby wskoczyła. Ja cudowałem na początku ze szczypcami, ale teraz przytrzymuję palcem środek i jakoś wskakuje po 2-3 próbach.