Mam dreszcze jak widzę grzyba. Nawet jak kupię pieczarki i dostrzegę te blaszki pod kapeluszem to aż mną wstrząsa. Przecież taki grzyb z lasu i grzyb na ścianie przy wilgoci to to samo. Jedno i drugie to grzyb. Nie wyobrażam sobie jednego zjadać, a drugiego zwalczać.
Poza tym nie znam się na grzybach i mogłabym trafić na trującego. Wiem tylko że ten czerwony w białe
Zmarła mi przed chwilą mama, 6 lat temu tata, jak jeszcze byłem nastolatkiem. 22 lata na karku, od dawna się czułem sam na tym świecie, ale teraz to już przesada
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link