Wpis z mikrobloga

@OvIce: mają Bułgarzy jedną gwiazdę, czyli syna Vladimira Nikolova - Aleksandra. Chłop im w grupie robił cały atak. Z jednym zawodnikiem nie da się jednak dojść do finału zatem mają też ciekawego atakującego - Tatarova. Generalnie na skrzydle jest się czego bać, ale mamy większą głębie gry i bardzo dobrego rozgrywającego. Mamy dość nieoczekiwaną szansę na złoto.