Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Michajloo: karkówka z pieczarkami (wkładasz do naczynia żaroodpornego i samo się robi) a do tego jakaś kasza, później ta woda co z pieczarek i mięsa wyjdzie to można z tego sosik zrobić i tę kaszę polać :D
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Michajloo: ale dla każdego co innego będzie zdrowe, np. dla jednego zdrowy będzie mięsny posiłek bo ma cukrzycę i nie za bardzo do niego wyjść z pierogami na białej mące, a inny będzie miał cholesterol podwyższony i lepiej dla niego będzie zjeść naleśniki z jabłkami niż coś tłustszego.

Zdrowe to pojęcie względne.

Nie wiem czego oczekujesz mówiąc zdrowe i tłuste. Jak ktoś ma problemy z cholesterolem to nie będzie to dla
@Michajloo: tak jak mówi @bellazi, zdrowe to pojęcie względne. Żadne jedzenie nie jest chore ¯\_(ツ)_/¯ Ale jeśli dobrze rozumiem, o co ci chodzi, to możesz spróbować z zamiennikami, np. gołąbki z indyka zamiast wieprzowiny, gulasz drobiowy, bigos z cukinii, kotlety pieczone, kapusta gotowana zamiast smażonej
@Michajloo: To może wellington, albo jakieś ballotine. Jako zapych np. suflet marchewkowy. I do tego jakieś sezonowe warzywa: brokół jest teraz w sezonie, brukselka sie zaczyna (może być np fajnie podpieczona z vinegraitte), bób sie już kończy ale jeszcze jest (można pokazać że nadaje sie na sałatkę), może dynia - ale to ciężkie, do dekoracji jakieś czipsy z jarmużu żeby go też odczarować.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Michajloo: a jak chcesz odzwierciedlić tłusty smak bez tłuszczu i pokazać im, że coś nietłustego może smakować jak tłuste? Tłuszcz jest jednym z najlepszych "nośników" smaku. Tłuszcz sam w sobie wydobywa smak z potraw.
@bellazi: na tym polega dobre gotowanie, tak przygotować produkty żeby były smaczne. Ludzie się zajadają karkówką z ziemniakami bo to jest łatwo zrobić dobrze. Brukselkę trudniej, co nie zmienia faktu że da się. I sam jako fan tłustego uwielbiam i brukselkę i brokuła.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Michajloo: szczerze mówiąc jakbym miała coś wybrać bardziej wykwintnego, ale dla smakoszy tlustych potraw to wybrałabym jakąś średnio-tłustą rybę. W Polsce stosunkowo rzadko jada się ryby, a to jednak bliższe tłustemu obiadowi niż jakieś brukselki, szparagi czy ciasta marchewkowe. Ryby posiadają tłuszcze omega, więc są nieco zdrowsze. Oczywiście zależy dla kogo, ale no na bank zdrowsze niż kiełbasa z grilla :D

chociaż nie, zaraz się zlecą wykopowi eksperci, że ryby są