Wpis z mikrobloga

Jest jakaś obywatelska straż graniczna?

Chętnie bym z ziomkami wziął urlop ze dwa tygodnie i połaził przy granicy z Białorusią udzielając skromnego wsparcia SG.

Nasmarowałem maila do SG z zapytaniem na jakich warunkach mógłbym (o ile to w ogóle dopuszczalne) ich wesprzeć jako cywil, czy na przykład mógłbym "pieszo patrolować" teren przy pasie granicznym (z zachowaniem odstępu 15-20 metrów) i w razie ewentualnego spostrzeżenia próby nielegalnego przekroczenia granicy informować o zdarzeniu via radiotelefon czy w inny sposób.

Co myślicie o takiej idei? Wiem, że trąci trochę organizowaniem sobie safari hehe ale tu nie chodzi o robienie komuś krzywdy tylko o wsparcie państwa w obronie jego granic.

#pytanie #4konserwy #neuropa
  • 14
@JoMaHaa: @nowa_zielonka: faktycznie jest się z czego śmiać. Jak jedni chodzą i łamią prawo robiąc z siebie przy okazji idiotów to jest spoko, ale jak drudzy chcą wesprzeć państwo to jest bul zadka. Logika Kalego w pełni.
@squr3byk28: informuj jakbyście jechali, może też bym się wkręcił :)
@squr3byk28: @Unajek: Bardziej miałem na myśli to że będziecie tam przydatni jak gruby dzieciak potykający się o własne nogi na meczu piłki nożnej. Na obojętnie jakiej pozycji się go nie ustawi, to wszystko #!$%@?, będzie #!$%@?ć resztę drużyny swoimi podstawowymi błędami i finalnie przez niego drużyna przegra bo przeciwnicy wykorzystają jego słabe punkty na swoją korzyść. Nie idźcie tą drogą, doświadczonego strażnika nie da się zastąpić skończoną liczbą ochotników (
to jest bul zadka.


@Unajek: co to jest "bul"? I co ma wspólnego z zadkiem?

Wiesz, to chyba raczej słabo jeśli ktoś myśli o założeniu jakiejś bojówki do strzeżenia granicy, od tego mamy służby, a nie niedzielnych fanów asg
Wiem, że trąci trochę organizowaniem sobie safari hehe ale tu nie chodzi o robienie komuś krzywdy tylko o wsparcie państwa w obronie jego granic.


@squr3byk28: Ja mam trochę obawy, że to się skończy jak z łowcami pedofilów.