Wpis z mikrobloga

@elon_w_zbozu: A co z tymi 380 tysiącami kilometrów DO Księżyca? Tam przecież próżnia jest taka gęsta, że powinna aż zahaczać i oplątywać się o te nóżki.
Nooo, chyba że całe to lądowanie na Księżycu faktycznie było sfabrykowane.
  • Odpowiedz