Wpis z mikrobloga

Mylisz się, osoby decyzyjne u obydwu stron wiedzą, że realny bezpośredni konflikt militarny nie wchodzi w rachubę, za to oddziaływanie na społeczeństwa UE przez emocje, w tym strach - jest jak najbardziej stosowane. Bez obaw.
  • Odpowiedz