Wpis z mikrobloga

podoba mi się jak szury mówią tyle o wolności w kwestii szczepień.

Tylko ich działania powodują, że sami sobie tę wolność odbierają. Na złość mamie odmrożą sobie uszy. Na złość hmmm no właśnie nie wiem komu na złość, ale się nie zaszczepią.

No i teraz praktyka. Ja jako zaszczepiony i rzekomo zniewolony będę korzystał z życia pełną piersią i korzystał z klubów, restauracji kin itp.
A taki rzekomo wolny szur, będzie jadł na chodniku jak mu ktoś z knajpy jedzenie wyniesie. I gdzie tu wolność?

Zaraz podniesie się szuranie, że że to rząd i Soros zmuszają do szczepienia i to jest dopiero zniewolenie.
Posłuchaj szurze jeden z drugim. Ja szczepie się z własnej woli. widzę, jakie zagrożenia niesie ze sobą Covid. Widziałem ludzi pod respiratorami. Wiedzę jakim obciążeniem dla polskiej służby zdrowia jest jest wirus. Przez niego spada efektywność leczenia innych chorób ze względu na zaangażowanie personelu medycznego w walkę z koronawirusem
Ale widzę, że jest szczepionka, która w dużym stopniu ograniczy rozprzestrzenienie się wirusa oraz sam przebieg choroby będzie łagodniejszy. Więc nigdzie nie ma tu przymusu i moja wolność nie jest ograniczana poprzez przymus zaszczepienia, bo sam wystawiam z wielką chcęcią rekę pod igłę.
I nie wyjeżdżajcie z argumentem o konieczności ponawiania dawki. Dupy też nie podcieracie szury, bo trzeba codziennie wykonywać podcierkę przypominającą?

#szury #koronawirus #neuropa #4konserwy #konfederacja
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PrzeKomentator Rozumiem, że nie masz nic przeciwko zarażeniu się covidem od osoby zaszczepionej po wprowadzeniu segregacji sanitarnej od jesieni, natomiast zarażenie się od osoby niezaszczepionej w obecnej sytuacji w dowolnym miejscu jest dla Ciebie czymś złym?
Bo przecież wiesz że szczepienie tak na prawdę przed niczym Cie nie chroni.
  • Odpowiedz