Wpis z mikrobloga

Odnośnie wpisu poprzedniego użyszkodnika SmacznegoPsa
Mam pytanie, jeśli wystąpi taka sytuacja i mi się bardzo spieszy, bo np zaraz zaczyna ostatnia wieczorna msza, to czy mogę wykonać manewr rozrysowany poniżej? Czy jednak ryzyko zderzenia z tirem i możliwe koszta zarówno na portfelu i sumieniu przekroczą zysk? Rysunek nieco niefortunny bo podobny do sytuacji w której ostatnio zginęła kobieta ze swoim nienarodzonym synem i 4 letnim pierworodnym 500plusem, ale proszę się tym nie sugerować, tak samo jak światłami i znakiem.
Szukam odpowiedzi bo często przez pracę i drugie zmiany nie zdążam na niedzielne nabożeństwo.
#prawojazdy #prawo #kodeksdrogowy #polskiedrogi #pdk #heheszki
Pobierz Icek_Baumann - Odnośnie wpisu poprzedniego użyszkodnika SmacznegoPsa
Mam pytanie, je...
źródło: comment_1630003874A7zEaIoRJdE1YBhj71Mqw8.jpg
  • 6
@Icek_Baumann: W zasadzie odpowiedź nie jest jednoznaczna i uzależniona od wielu zmiennych. Przede wszystkim wszystko zależy od tego czy to fioletowe na zebrze to Twój ojciec, matka, siostra, brat, córka, syn (kolejność przypadkowa), kochanek, przyjaciel, prezes.. Odrębną sprawą jest to czy odprawiłeś pokutę po ostatniej spowiedzi i czy proboszcz był kontent z tego ( i owego).