Aktywne Wpisy
MistrzKowalski +220
Jak mnie #!$%@?ą byli alkoholicy, ze swoimi gadkami moralnymi. Nie pije taki dopiero od paru lat, a najpierw #!$%@?ł życie sobie i swojej rodzinie zszedł na dno, robił już za podczłowieka, a teraz mnie staremu co ma normalną rodzinę, odchował już dzieci, które tez są nauczone, że "alkohol to pije się z głową, a nie zakąską" będzie #!$%@?ł farmazony na temat alkoholu. Najchętniej przypierdzieliłbym takiemu w pysk, aż by się nogami nakrył,
Emeryt_Konto +9
Zastanawiam sie z ciekawości czy ktoś wie jak wygląda restrukturyzacja? Czy banki robią jakiś problem czy to jest tak samo proste jak podpisanie aneksu by płacić mniej? Obecnie dzięki nadpłatom mam skrócony okres kredytowania o 5 lat.
#kredythipoteczny #ing
@elena-mary: W jakim celu?
@elena-mary: A co masz na ten temat we umowie?
@elena-mary: możesz nadpłacać kredyt i wpłacać pewne sumy poza ratami kredytu
@elena-mary: Nie ma potrzeby, aby skracać okres kredytowania w tym celu.
Odsetki w każdej racie kredytu są obliczane według aktualnego salda kredytu. Nadpłacając kredyt w każdej racie (czyli co miesiąc) osiągniesz dokładnie taki sam koszt kredytu jak przy skróceniu okresu kredytowania. Zaletą będzie to, że szansa na ziszczenie się Twoich obaw będzie znacznie mniejsza - zobowiązana będziesz do
@marcpol: Dziwne. Miałem już sporo przeróżnych kredytów i zawsze miałem zapisy o tym, co się stanie, gdy nie zapłacę, gdy nie zapłacę w terminie, albo gdy zapłacę przed czasem. Ale ING nigdy nie dawał mi kredytu, więc może dlatego...?
Zadzwoń do infolinii i poproś o przygotowanie stosownej symulacji szybszej spłaty.
(w moich przypadkach w innych bankach ta metoda działała doskonale)
@ConanLibrarian: Oczywiście, że takie postanowienia w umowie również się znajdują. Natomiast w kwestii samej restrukturyzacji jest dokładnie to, o czym napisałem wyżej.
@ConanLibrarian: ogólniki. Trzeba złożyć wniosek i będzie on rozpatrywany ¯\_(ツ)_/¯
@Nie_znany: No tak właśnie robię ale takie nadpłaty obiżają tylko ratę a nie skracają okresu kredytowania. Do tego potrzebny jest aneks.
@marcpol:
@elena-mary: W moich umowach były różne zapisy. Że nadpłata zmniejsza odsetki. Że zmniejsza dług. Że trafia na konto aż do czasu podjęcia decyzji przez bank, po mojej deklaracji, co z tym zrobić. W dwóch przypadkach skracało to czas kredytowania. :-)
Był (albo jest? Nie śledzę nekrologów) taki jeden przebieraniec, który mówił, że warto rozmawiać. M.in. dlatego banki mają i infolinie, i pracowników. :-)))
@ConanLibrarian: tak ale oni zapewne mi powiedzą, ze nie ma problemu, że wszystko łatwo i prosto ale wolę popytać czy ktoś nie miał w PRAKTYCE problemów.
Lepiej doinformować się z kilku źródeł a nie jednego.
@elena-mary: No ale to oni dyktują warunki i tylko oni wiedzą, co zaproponują i jak. Dlatego - zamiast kombinowania - wystarczy pójść do banku lub zadzwonić i poprosić o nowe warunki. I już wiadomo co, i jak.:-)
@marcpol: dobra. Jeszcze raz przeczytałam. Myślałam, że jak nadpłacam co miesiąc to się liczy inaczej niż jak po podpisaniu aneksu. Dzięki :)
@ConanLibrarian: Oczywiście, że ma. :)
Restrukturyzacja jest zdefiniowana w prawie. Jest to rozwiązanie dla osób mających problemy ze spłatą zobowiązania. Daje to szanse na uniknięcie wypowiedzenia umowy, ale powoduje określone konsekwencje w przyszłości.
@ConanLibrarian: Reguluje to precyzyjnie ustawa o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze
@elena-mary: Tak, jednak wprowadzają one w błąd swoimi założeniami i nigdy nie wyjaśniają sposobu naliczania odsetek. Zakładają jednorazową dużą nadpłatę i spłacanie reszty kredytu zgodnie z harmonogramem. Wtedy rzeczywiście skrócenie okresu kredytowania jest lepszym rozwiązaniem.
@marcpol: Sprawdzam: "Obecnie kredyt to 16% moich zarobków (nie liczę dodatkowych zleceń). Chcę skrócić okres kredytowania ale wiadomo, że teraz troche strach bo jednak nigdy nie wiadomo co się wydarzy na rynku mając PIS u władzy."
No i zipa dumna. Więc weryfikuję: " Obecnie dzięki nadpłatom mam skrócony okres kredytowania o 5 lat." Dalej nie ma potwierdzenia tej tezy o problemach.
Pan mi wyliczył wysokość odesetk w przypadku tylko nadpłąty i w przypadku nadpłaty + skrócenie okresu i ta druga opcja jest bardziej opłacalna i całkowity koszt odsetek jest niższy.
@elena-mary: Przecież dokładnie to samo zostało opisane wyżej. Bazuje to jednak na założeniu braku dalszych nadpłat lub nadpłat w takiej samej kwocie (bez skracania okresu nadpłata powinna być coraz większa, bo spada wymagalna rata), co wprowadza w błąd.
Podsumowując - przy tej samej łącznej płatności miesięcznej koszt kredytu będzie identyczny bez względu na okres kredytowania.