Siemano, sprzedalem niedawno furke, teraz po jakimś czasie ziomek dzwoni i mówi, ze on chce chyba jednak zwrot kasy bo ściągnął sobie raport z internetu i się dowiedział ze w 2016 roku miała jakaś stłuczkę, ja samochód posiadam od 2019 roku, sytuacja miała miejsce w Niemczech, ja przez pare lat użytkowania tego samochodu o niczym nie wiedziałem,bowiem nie ściągałem żadnych raportow. Nigdzie w ogłoszeniu nie zapewniałem o bezwypadkowości samochodu 15 letniego, bo najzwyczajniej w świecie nie byłem w stanie tego zweryfikować. Niech ktoś mi powie jak się ma sytuacja? Ziomek ma jakieś podstawy i prawo do rękojmi? #pytanie #prawo #samochody
@PozorVlak: wobec tego doucz mnie jakie prawa zwrotu ma kupujący od osoby prywatnej w przypadku kiedy miał nielimitowany czas na oględziny, a sprzedający nie zataił żadnej wady.
bec tego doucz mnie jakie prawa zwrotu ma kupujący od osoby prywatnej w przypadku kiedy miał nielimitowany czas na oględziny, a sprzedający nie zataił żadnej wady.
@kapitan_knur: nie ma w prawie czegoś takiego jak określiłeś. kupujący nie jest w stanie zajrzeć do cylindra a jak ujedzie 200km i silnik się zatrze to następuje domniemanie, że istniała wada w momencie sprzedaży. sprzedający nie musiał o niej wiedzieć ale i tak jest za
@kapitan_knur: rękojmia obowiązuje również sprzedawców prywatnych o ile jej nie wykuczyli w umowie. więc doucz się.
@kapitan_knur: nie ma w prawie czegoś takiego jak określiłeś. kupujący nie jest w stanie zajrzeć do cylindra a jak ujedzie 200km i silnik się zatrze to następuje domniemanie, że istniała wada w momencie sprzedaży. sprzedający nie musiał o niej wiedzieć ale i tak jest za