Wpis z mikrobloga

@kurcik777: u mnie była afera o naklejki na meblach, więc z siostrą kleiliśmy tylko od strony wewnętrznej na drzwiczkach ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale to prawda - całe meble uwalone tym.
  • Odpowiedz
@kurcik777: i jeszcze przyjaciółka, claudia, dobre rady i jestem (czasopismo dla starszej młodzieży) przez które matka przemycała wiedzę o problemach nastolatek (No bo tematy tabu same się nie opowiedzą, gdy odwagi wychowanej w wiejskiej, komunistycznej rzeczywistości osobie brak) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kurcik777: ja je wręcz kolekcjonowałam, jak jakimś cudem nie miałam kupionej gazety z naklejkami to był dąs. Nie naklejałam na meblach czy też byle gdzie, czasem kilka na zeszytach bądź w pamiętniku. I tak sobie czekały na specjalne okazje aż się nie doczekały i starciłam zainteresowanie. Do dziś mam kilkanaście zestawów nienaruszonych. Taki ze mnie chomik.
  • Odpowiedz