Wpis z mikrobloga

#cebula #inpost
Zamówiłem sobie blender od chińczyka - 300 zł.
Szybko pryszło z EU przez InPost, ale kurier zamiast zostawić u sąsiada albo przynajmnej zadzwonić, to jebnął przesyłkę na wycieraczkę i sobie poszedł. Oczywiście jak wróciłem kilka godzin później, to przesyłki nie ma i żaden ze sąsiadów nic nie wie. Zrobiłem 2 reklamację telefoniczne i trzecią przez formularz.

Myślicie, że oddzadzą hajs, czy zasłonią się covidem albo tym, że mam obowiązek siedzieć na dupie cały dzień i czekać na kuriera, który będzie pomiędzy 9 a 20?
  • 5
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@volt1234: inpost to gówno, niestety. Mi ostatnio #!$%@? monitor, zapakowany jak na wojnę. Znajomy co sortuje paczki mówił, że oni często w piłkę grają tymi paczkami...
@volt1234: Trzeba próbować wszysykiego, włącznie z zawiadomieniem o sfałszowaniu podpisu przez kuriera.
Równolegle zakładaj roszczenie na PayPal, a jak to nic nie da, rób obciążenie zwrotne na karcie.