Mili Państwo, moje zarzuty dotyczące podejścia polskich prawicowców do klimatu sprawiły, że środowisko to chyba chce odebrać mi kartę prawaka.
W toku dyskusji nad uwagami red. Warzechy dot. mojego artykułu w "Plusie Minusie", do rozmowy włączył się red. Otoka-Frąckiewicz, który zaprosił mnie do swojego kanału na „wywiad o mojej prawicowości”. Jako że podczas naszej ostatniej rozmowy red. Otoka pozwolił sobie podczas montażu wrzucić do filmu takie tweety z naszych pogawędek, jakie mu pasowały i dziwnym trafem pominął te, o których mówiłem, zaproponowałem, by dyskusja odbyła się na neutralnym gruncie. Tu z pomocą przyszedł zespół myPolitics, który chciał zorganizować taką rozmowę.
Niestety, red. Otoka zaproszenia nie przyjął. Zamiast tego - w odniesieniu do moich zarzutów dot. montażu - zasugerował, że wrzuci wycięty fragment naszej ostatniej rozmowy (vide: screen), czyli rozmowę „na offie”, już po zakończeniu nagrywania. Odparłem, że z chęcią sam to zrobię, co też uczyniłem. Link do materiału znajdą Państwo w komentarzu.
Przepraszam z góry, jeśli uznają Państwo ten post za stratę czasu - zależy mi jednak na maksymalnej transparentności i uczciwości względem czytelników. Jako dziennikarz nie mogę pozwolić sobie na to, by ktokolwiek z Państwa uznał, iż jakieś rzeczy ukrywam.
Niemniej, czyniąc zadość temu obowiązkowi mogę wrócić do normalnej aktywności - do której śledzenia serdecznie Państwa zapraszam! [ https://www.youtube.com/watch?v=EMPg7zhQWGc ]
@Neubert: to nie jest tak, że istnieje grupa prawackich i lewackich szurów. Teoria podkowy jest skrajnym uproszczeniem tego tematu. Tutaj nie chodzi o poglądy tylko o otwarcie na dyskusje i gotowość do tego, że rozmówca po prostu się z nami nie zgodzi.
Dlatego nie ma żadnej podkowy, są po prostu ludzie którzy są gotowi wymieniać poglądy dla samej idei rozmowy i ludzie którzy już odkryli całą prawdą tego wszechświata i zarówno
@JakubWiech: Panie Jakubie, proszę niech Pan nigdy się nie skusi na jakąś posadę w SSP, bo prawicę w Polsce będziemy mieli najpewniej zawsze a uczciwych partnerów do dyskusji z prawicy jest coraz mniej.
@JakubWiech: nagranie potwierdza przede wszystkim brak ścisłego rozumowania u Otoki. To jest gawędziarstwo, na próby ściślejszego dyskursu odbija w standardowe, nie wymagające myślenia komunały typu " zawsze miej wątpliwość' 'opłacane agendy'. On nawet nie próbuje słuchać rozmówcy. Żeby dyskutować w sposób wartościowy to muszą być spełnione minimalne wspólne założenia. W przypadku klimatu takim założeniem jest, że konsensus naukowy nie jest wytworzonym przez loze masońskie kłamstwem. W przeciwnym wypadku rzeczywiście 'buksujemy w
@baran_ofiarny: A już nawiasem - dyskusje na temat zjawisk fizycznych (czyli np. globalnego ocieplenia) powinny się odbywać w nawiązaniu do konkretnych danych.
Niestety, to by rażąco zawęziło spektrum wątpliwości, więc duża część "wątpiących" komentatorów woli takie właśnie uniki, jakie pokazuje red. Otoka.
W toku dyskusji nad uwagami red. Warzechy dot. mojego artykułu w "Plusie Minusie", do rozmowy włączył się red. Otoka-Frąckiewicz, który zaprosił mnie do swojego kanału na „wywiad o mojej prawicowości”. Jako że podczas naszej ostatniej rozmowy red. Otoka pozwolił sobie podczas montażu wrzucić do filmu takie tweety z naszych pogawędek, jakie mu pasowały i dziwnym trafem pominął te, o których mówiłem, zaproponowałem, by dyskusja odbyła się na neutralnym gruncie. Tu z pomocą przyszedł zespół myPolitics, który chciał zorganizować taką rozmowę.
Niestety, red. Otoka zaproszenia nie przyjął. Zamiast tego - w odniesieniu do moich zarzutów dot. montażu - zasugerował, że wrzuci wycięty fragment naszej ostatniej rozmowy (vide: screen), czyli rozmowę „na offie”, już po zakończeniu nagrywania. Odparłem, że z chęcią sam to zrobię, co też uczyniłem. Link do materiału znajdą Państwo w komentarzu.
Przepraszam z góry, jeśli uznają Państwo ten post za stratę czasu - zależy mi jednak na maksymalnej transparentności i uczciwości względem czytelników. Jako dziennikarz nie mogę pozwolić sobie na to, by ktokolwiek z Państwa uznał, iż jakieś rzeczy ukrywam.
Niemniej, czyniąc zadość temu obowiązkowi mogę wrócić do normalnej aktywności - do której śledzenia serdecznie Państwa zapraszam! [ https://www.youtube.com/watch?v=EMPg7zhQWGc ]
#klimat #4konserwy #neuropa
Panie Jakubie, skrajne prawactwo, to ten sam sort, co skrajne lewactwo.
Jak nie wyznaje Pan wszystkich zasad, które aktualnie dominują w danym środowisku, to nie może być Pan lewakiem/prawakiem.
A jeszcze gorzej, jak zaczyna Pan zadawać pytania, które burzą wyznawane przez nich dogmaty.
Wtedy to już kaplica ;).
Dlatego nie ma żadnej podkowy, są po prostu ludzie którzy są gotowi wymieniać poglądy dla samej idei rozmowy i ludzie którzy już odkryli całą prawdą tego wszechświata i zarówno
@Neubert: Otoka jest skrajnym prawakiem?
Podziwiam.
Żeby dyskutować w sposób wartościowy to muszą być spełnione minimalne wspólne założenia. W przypadku klimatu takim założeniem jest, że konsensus naukowy nie jest wytworzonym przez loze masońskie kłamstwem. W przeciwnym wypadku rzeczywiście 'buksujemy w
Niestety, to by rażąco zawęziło spektrum wątpliwości, więc duża część "wątpiących" komentatorów woli takie właśnie uniki, jakie pokazuje red. Otoka.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Czy posiadasz chociaż tytuł inżyniera w dziedzinie energetyki?