Wpis z mikrobloga

Dobrze. Biała postać jest skupiona i trzyma ognik, więc kojarzy mi się z Wiarą (choc można to interpretować też jako płomyk Nadziei). Niebieska sprawia wrazenie pogrążonej w metafizycznej ekstazie, więc przyjmijmy że jest pozbawioną rozsądku i oderwaną od ziemi Nadzieją (wymiennie z Wiarą, która również potrafi pozbawić poczucia rzeczywistości). A zielona z koroną to Miłość, bo jest wszak najważniejsza ze wszystkich cnót?
@Onkosfera: W powiększeniu widać, że niebieska ma nadgarstki spięte łańcuchem i brzdąka na jednej jedynej strunie, która się ostała na jej instrumencie - więc to na 100% Nadzieja :)
@Onkosfera: @Theo_Y: @Apaturia: W takim razie ja przedstawie swoją interpretację!
Biała postać jest Wiarą. Wiara nigdy nie gaśnie, jak płomyk tej lampy, którą trzyma w swojej dłoni.
Niebieska postać jest Miłością. Miłość jest ślepa, a nasza postać ma zamknięte oczy. Jak trafnie wskazała @Onkosfera pogrążona jest w metafizycznej ekstazie, a cóż innego daje ekstazę jeżeli nie Miłość?
Zielona ta Nadzieja. Już sam kolor jej szaty daje nam wyraźny sygnał