Wpis z mikrobloga

@Gadzinski: zajebisty strój na moto w 0:43... muszę sobie taki sprawić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

co ja tam wiem... kupując motocykl myślałam, że nabywam wygodny, dający mnóstwo przyjemności środek transportu, na którym jeżdżę równie ostrożnie co samochodem. ale z wykopu dowiaduję się, że jestem idiotą, cwaniakiem "w grupie siła", dawcą narządów, gangsterem, bananem, szpanerem, zagrażającym zdrowiu prawych obywateli wariatem, którego najlepiej trzasnąć w łeb. od razu mam
@Gadzinski: @trysekcja: @Szejtanek: @void1984: @MtEden:

Smieszne jest to, ze wy bronicie tych debili zamiast sie od nich odcinac pokazujac, ze tez normalni ludzie jezdza na moto. Ja uwazam, ze wiekszosc motocyklistow jest normalna wiec prosze mi nie pisac jak ostatnio, ze jestem zazdrosny, bo mnie ktos wyprzedza... Nie najezdzam na motocyklistow tylko dziwi mnie wasze zachowanie.
@mwk2009: przytoczę mój komentarz:

nie widzisz hipokryzji? http://www.wykop.pl/link/1645495/kierowca-ktory-potracil-rowerzyste-przejezdzal-na-zielonym-swietle/ i zobacz, że w tym >znalezisku nie ma takiego pokazu nienawiści jak w znaleziskach z motocyklistami.


Gdzie nie wejdę to komentarze:

>Rozjechał bym ich beznamiętnie


Bylo sie nie #!$%@? pod kola samochodu. Ma przynajmniej watrobe, nerki etc. sprawne i dobre do przeszczepu komus?


i to tylko z tego znaleziska dodanego przed chwilą.
@Gadzinski: Tam kierowca uciekl z miejsca wypadku wiec na rowerzyste nikt nie najezdza. No ktos tam pewnie najezdza, ale nie chce mi sie wszystkich komentarzy czytac ;) Poza tym rowerzysta ma male szanse zabic kogos na drodze i moze zaszkodzic w wiekszosci przypadkow tylko sobie nieodpowiedzialna jazda, a motocyklista nie wiec nie ma co porownywac.
@mwk2009: @Gadzinski: @Szejtanek: @void1984: @MtEden: czy ja kogoś bronię? jedynie daję do zrozumienia, że nie można usprawiedliwiać przejechania samochodem po człowieku faktem, że kierowca się zdenerwował. nie uważam, że wszystkie zachowania wszystkich motocyklistów na świecie są super. wśród każdej grupy społecznej są osoby, które nie zawsze zachowują się jak trzeba. jak jadę motocyklem/samochodem i ktoś mi zajedzie drogę to po prostu zatrąbię, żeby komuś uświadomić, że stworzył
@Szejtanek: jak na razie ~5500 km na liczniku i jestem bardzo zadowolona :) ostatnio nie jeżdżę bo miałam wypadek i lagi pogięte ;_; o czym już pisałam na mirko. wiesz, to mój pierwszy motocykl i nie bardzo mam porównanie, jedynie do motocykli jakimi jeździłam na kursie i do motoroweru też Junak ;)) który miałam pożyczony jak nie miałam czym jeździć po wypadku. raz jedynie miałam czyszczenie gaźnika, stało się coś po