Wpis z mikrobloga

@Sheta: z drugiej strony, kiedys robiłem na sortowni kurierskiej i zdarzały się takie gołe karmy tylko w oryginalnej torebce. Oczywiście często przychodziły z dziurą i wysypującą się z niej karmą. Więc karton ma tu sens. Tylko nie taki duży do jednego opakowania ffs