Wpis z mikrobloga

@venomik: czemu to wiele wyjaśnia? :)

Jestem absolutnie tępa jak chodzi o taniec, muzykę i rozpoznawanie stylów, ale na moje niewprawne ucho to może być nieco 'walcowe'.. Chociaż piosenka ma kilka coverów, podoba nam się wersja metalowa, symfoniczna i trochę taka popowa (?) Więc kwestia choreografa, żeby ustalił którą opcję najbardziej uda się wykorzystać.
@fajniusio: Nigdy nie zrozumiem tego. Ja z żoną na lajcie bujaliśmy się do piosenki, totalny luz i uśmiech na twarzy - fajna chwila. Na innych weselach patrzyliśmy z politowaniem jak pary młode, zestresowane i skupione na krokach, mocno to przeżywają. Jakby mało emocji było na ślubie i weselu.
@saviola7: tak samo uważam, chciałabym tak umieć, bo nawet mój brat tak zrobił i to był jeden z najlepszych tańców jakie widziałam. Zero presji, widocznych błędów itd.

Ale my się depczemy przy każdym jednym tańcu i zupełnie nie wiemy co robić, dlatego wolę mieć jakieś ruchy wyuczone. Nie mówię tu o odpieprzaniu Dirty Dancing oczywiście, prosty układ.

Inaczej zrezygnujemy z pierwszego tańca, co w sumie też będzie okej opcją, ale chciałabym