Wpis z mikrobloga

@Uprzedzenie Zawisakowate są niezwykłe - ze względu na lot, ubarwienie, a też i wielkość.
Hodowałam kiedyś motyle, ale to dość pracochłonne. Po zaspokojeniu ciekawości jak to wygląda, nie powtarzałam tego. Czasami tylko, gdy znajdę poczwarkę, to sobie zbieram i "hoduję", bo nie trzeba za wiele przy tym robić ;) Trzymam je zawsze na dworze, żeby nie wypadły z trybu i wychodziły w czasie naturalnego pojawu.
Zajmuję się żądłówkami, ale kiedyś napisałam też