Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć mirki jestem z różową poł roku. Ja 29 lvl, ona 25. Mieszkam sam, źle nie zarabiam. Różowa kokosów nie zarabia pracuje u mnie w mieście od 7-15, ale mieszka 30 km od miasta z rodzicami(pokój dzieli z siostrą).
Z racji tego, że mieszkam 5 minut drogi od jej pracy proponuje, żeby czasem została u mnie na noc. Nie to, że będzie miała bliżej, a do tego spędzimy więcej czasu. Ja pracuje w nieregularnych godzinach to czasem nie mamy okazji się złapać. No i tu zaczyna się problem, ciągle ma jakąś wymówkę. A to nie jest gotowa, a to się nie wyśpi itp. Myślę ok, wiec proponuje, żeby wpadła do mnie po pracy, coś zjemy, spędzimy czas, a potem ją odwiozę. I znów zaczyna się problem, bo też znajdzie się jakaś wymówka. Jedyna pewna okazja się spotkać to to, że ja przyjadę. Czy ja coś robię źle czy z nią coś jest nie tak.
To nie tak, że nie jest na coś gotową, seks uprawiamy jak już się widzimy.

Kontynuując, planujemy razem wyjazd w góry. Znaleźliśmy nocleg na booking, opłaciłem go i w zasadzie nie oczekiwałem jakiegoś dzielenia kosztów, ale na następny dzień spytałem się czy nie chciała by w jakiś stopniu dołożyć do wspólnego wyjazdu, chociażby koszty paliwa w jakimś stopniu pokryć. No i zaczęło się. Wielce oburzona, że ona w poprzednim związku to za nic nie musiała płacić, bo jej ex powiedział, że to w gestii chłopaka za wszystko płacić.

No i teraz już sam nie wiem co myśleć o tym związku. Mi na niej mocno zależy, jej widać też jak się spotykamy, ale trochę przeszkadzają mi jej fanaberie.
#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6103232d2cf3e1000bf57033
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 46
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania a, ja jestem przekonana, że facet jest tak traktowany. Przez życie widziałam różne związki. Niektórzy Faceci się bardzo boją rozstań jeżeli nie są pewni siebie. Tu ewidentnie brakuje chłopu motywacji, koła ratunkowego aby odszedł. Mam nadzieję, że poczyta komentarze i znajdzie siłę by nie dać się dalej ruchać w dupę. Pozdrawiam
  • Odpowiedz
  • 43
@AnonimoweMirkoWyznania z dziewczyną (teraz już żoną) płacił zawsze ten kto miał. Jak mieliśmy 18 lat to jako że zarabiałem to za wakacje ja płaciłem, później po kilku latach ona zaczęła zarabiać więcej więc ona zapłaciła itp. do teraz tak mamy że mamy wszystko wspólne. Teraz ona zarabia 10k a ja siedzę z dzieckiem w domu i nikt nie ma do nikogo pretensji. Zawsze mnie dziwią takie spinania się o kasę ale to
  • Odpowiedz
Mam nadzieję, że puściłam baita, bo wierzyć się nie chce, że się chłopy dają tak traktować w związkach xd


@LeVentLeCri: znam gorszy przypadek, gdzie laska jawnie mówi typowi że nie widzi się w stałej relacji z jednym partnerem, a w sytuacji sprzeczki że znajdzie kogoś w jeden dzień, więc ¯\_(ツ)_/¯

Jeszcze u OPa nie jest tak źle, bo widzi że coś jest no yes ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
Wielce oburzona, że ona w poprzednim związku to za nic nie musiała płacić, bo jej ex powiedział, że to w gestii chłopaka za wszystko płacić.


@AnonimoweMirkoWyznania: to niech wraca do ex xD, ja bym się #!$%@?ł, bo nawet nie prosiłeś o połowę (a oczywiście mogłeś i nie jest to nic nienormalnego), tylko o jakieś paliwko czy coś, a tu już na starcie pokazuje Ci jaka będzie jej i Twoja pozycja w
  • Odpowiedz